Ostatnie wątki

Statystyki
  • Postów na forum:211.412
  • Wątków na forum:12.315
  • Użytkownicy:1.937
  • Najnowszy użytkownik:EdytaE


Napisane przez: Natka
25-02-2012, 09:25
Forum: Sennik - znaczenia symboli
- Odpowiedzi (1)

Tabliczka z napisem – konwencjonalnym językiem wskazuje drogę do decyzji, którą wkrótce podejmiesz, zgodnie z tekstem napisu. Postaraj się zrozumieć jego symbolikę.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Natka
25-02-2012, 09:23
Forum: Sennik - znaczenia symboli
- Brak odpowiedzi

Świeca – symbol podnoszenia się w stronę nieba, wznoszącego się tchnienia życia, wznoszenia się ducha do Boga.
Jeśli świeca się pali, a płomień jej nie dotyka – przekaz duchowy.
Paląca się świeca, której płomień wypływa z podstawy – szczęśliwa miłość.
Świeca, która gaśnie – zawiedziona miłość.
Płomień świecy buchający bardzo wysoko – spełnione pragnienie.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Natka
25-02-2012, 09:22
Forum: Sennik - znaczenia symboli
- Odpowiedzi (4)

Widzieć telefon – chcesz się z kimś komunikować.
Zadzwonić do kogoś, kto odbiera telefon – miłość lub upragniona pomoc.
Zadzwonić, ale nie uzyskać połączenia – przeżywać nieodwzajemnioną miłość, zerwanie przyjaźni.
Jeśli do śniącego ktoś dzwoni – potrzebne jest twoje wsparcie, przyjaźń lub miłość.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Dagaa
24-02-2012, 21:51
Forum: Rozkłady kart Tarota
- Odpowiedzi (7)

Jest to naprawdę nieskomplikowany rozkład składający się jedynie z trzech kart, który
może okazać się niezmiernie pomocny zwłaszcza dla początkujących tarocistów.


1- przebieg drogi..........2- dotarcie do celu.............3- jak będzie wyglądać podróż powrotna do domu

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Helge
24-02-2012, 13:28
Forum: Talie kart – opisy, zdjęcia, dyskusje
- Odpowiedzi (2)

piękne karty związane z irlandzkimi (i ogólnie chyba wyspiarskimi) legendami Uśmiech
co ciekawe, na aeclectic piszą, że ma 83 karty...

<!-- m --><a class="postlink" href="https://picasaweb.google.com/114590290619380516436/FaeryWicca">https://picasaweb.google.com/1145902906 ... FaeryWicca</a><!-- m -->

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Mala26
24-02-2012, 13:02
Forum: Karty w praktyce-osobno i w połączeniach
- Odpowiedzi (9)

Zastanawiam się czy Królowa Kielichów może być Żoną Króla Denarów, czy jest ona przypisana Królowi Kielichów?


Tak samo czy Cesarzowa musi być w parze z Cesarzem?

Jak to jest w praktyce z tymi parami?

Proszę o odpowiedź.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: bratek199
24-02-2012, 10:51
Forum: Talie Tarota
- Odpowiedzi (14)

Witam,
od razu przepraszam za problemy popełnione przeze mnie na forum.
Chciałbym się Was zapytac, czy ktoś już pracował z kartami:
- intuicyjnymi Desire.
- archetypowy tarot

Do czego służą Desire, i czym od zwykłego Tarota różni się archetypowy.
(bardzo mi się te dwie talie spodobały, jak je zobaczyłem to coś się we mnie "pobudziło")
Dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam użytkowników.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Natka
24-02-2012, 06:58
Forum: Sennik - znaczenia symboli
- Brak odpowiedzi

Pokój – prawdziwy pokój to kontemplacja boskiej obecności w każdym z nas.
Pokój ze snu pokazuje przyszły stan ducha.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Natka
24-02-2012, 06:56
Forum: Sennik - znaczenia symboli
- Odpowiedzi (1)

Kolor zielony łączy nas z duchem wieczności, pozwala na nieustanne zaczynanie od początku przez stałe metamorfozy, staje się więc duchem bogactwa tworzącym coraz to nową wewnętrzną wiosnę.
To kolor nadziei, odzyskanego zdrowia. Jasnozielony to kolor szczęśliwy i pozytywny, Zbyt ciemny zapowiada degradację, rozpacz, może doprowadzić do szaleństwa.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Natka
24-02-2012, 06:55
Forum: Sennik - znaczenia symboli
- Odpowiedzi (2)

Malować – sen należy interpretować zgodnie z wyglądem obrazu. Malować to gromadzić projekty. Malowanie pokazuje klimat uczuciowy i wewnętrzny. Kolory odmalowują stan duszy.
Malować swój pokój na czerwono – odnosi się do namiętnej miłości.
Malować na niebiesko – życie mistyczne w relacjach miłosnych.
Malować piękny krajobraz – zapowiada nadejście szczęśliwej miłości.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Helge
24-02-2012, 02:10
Forum: Wróżenie-wymiana doświadczeń, dyskusje
- Odpowiedzi (13)

jestem właśnie w czytaniu "Wstępu do psychoanalizy" Freuda Oczko jest tu bardzo ciekawy fragment (s. 45-46).
całość wykładu odnosi się do tego co nazywamy dzisiaj "freudowską pomyłką": <!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Czynno%C5%9B%C4%87_pomy%C5%82kowa">http://pl.wikipedia.org/wiki/Czynno%C5% ... %C5%82kowa</a><!-- m --> .

"Byłem kiedyś z wizytą u pewnej młodej pary małżeńskiej. "Świeżo upieczona" mężatka opowiadała ze śmiechem, jak to po powrocie z podróży poślubnej odwiedziła swą niezamężną siostrę i jak, wedle zwyczaju z dawnych panieńskich czasów, poszła z nią po zakupy. Nagle widzi po drugiej stronie jakiegoś mężczyznę i woła do siostry: - Patrz, idzie pan L. Zapomniała, że ten pan L. jest od paru tygodni jej mężem. - Opowiadanie to przeraziło mnie, ale nie miałem odwagi snuć zbyt daleko idących wniosków. Dopiero po kilku latach przypomniałem je sobie, gdy pożycie małżeńskie moich znajomych skończyło się jak najgorzej. / s. 45
A. Maeder opowiada o pewnej pani, która w przeddzień swego ślubu zapomniała zmierzyć suknię ślubną i ku rozpaczy krawcowej przypomniała sobie o tym dopiero późnym wieczorem. Maeder czyni w związku z tym uwagę, że pani ta po bardzo krótkim pożyciu rozeszła się z mężem. - Znam pewną rozwódkę, która szereg dokumentów podpisywała swym nazwiskiem panieńskim na wiele lat przedtem, zanim doń na nowo powróciła. Słyszałem o kobietach, które podczas podróży poślubnej gubiły obrączki, i wiem, że dzieje ich małżeństwa nieraz nadawały tym zagubieniom właściwy sens. A teraz jeszcze jeden jaskrawy przykład z lepszym rezultatem. Opowiadają, że małżeństwo pewnego słynnego chemika niemieckiego nie doszło do skutku, ponieważ zapomniał o godzinie ślubu i zamiast do kościoła poszedł do laboratorium. Był na tyle rozsądny, by z tego wyciągnąć konsekwencje, i dożył późnego wieku jako kawaler.
Może przyszło wam również na myśl, że w tych przykładach czynności pomyłkowe wystąpiły na miejsce wróżb albo przepowiedni starożytnych. Istotnie, część ich to nic innego, jak czynności pomyłkowe, gdy na przykład ktoś potykał się lub padał. Inna część miała oczywiście cechy obiektywnego zdarzenia, nie subiektywnego działania. Ale nie uwierzylibyście, jak to czasem trudno rozstrzygnąć przy określonym zdarzeniu, czy należy ono do jednej grupy, czy do drugiej. Działanie umie tak często maskować się jako bierne przeżycie.
Każdy z nas, kto ma za sobą dłuższe doświadczenie życiowe, powie sobie zapewne, że byłby sobie oszczędził wielu rozczarowań i bolesnych niespodzianek gdyby znalazł tyle odwagi i stanowczości, by drobne czynności pomyłkowe w stosunkach między ludźmi uważać za zapowiedzi i oznaki ukrywanych jeszcze zamiarów. Przeważnie odwagi tej nam nie staje. / s. 46"

może tekst nie jest za bardzo optymistyczny, ale... jest w tej myśli jakaś logika i sens. można by to nazwać, że wszechświat daje nam znaki, albo że to podświadomość, albo jeszcze, że to intuicja. jednak czasem człowiek upiera się na swoim i wychodzi z tym wszystkim jak Zabłocki na mydle Oczko tak jak w tym żarcie, gdzie mąż chciał powiedzieć, że "zupa trochę za słona", a powiedział "zmarnowałaś mi życie, ty bździągwo" Oczko

ps. tu link do (chyba) całości książki "Wstęp do psychoanalizy" w pdfie : <!-- m --><a class="postlink" href="http://filologiarybnik.pl/pliki/uploads/Wstep%20do%20psychoanalizy%20-%20Zygmunt%20Freud.pdf">http://filologiarybnik.pl/pliki/uploads ... 0Freud.pdf</a><!-- m -->

Wydrukuj tę wiadomość