-
Buddstone African Jade
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
2 godzin(y) temu
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 11 -
Verdite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
2 godzin(y) temu
» Odpowiedzi: 6
» Wyświetleń: 2.475 -
Runa Dnia
Forum: Runa Dnia
Ostatni post: Krystyna
5 godzin(y) temu
» Odpowiedzi: 231
» Wyświetleń: 15.004 -
Kiny Dnia
Forum: Majowie, Kiny
Ostatni post: Krystyna
5 godzin(y) temu
» Odpowiedzi: 231
» Wyświetleń: 15.416 -
Inesite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
10 godzin(y) temu
» Odpowiedzi: 21
» Wyświetleń: 2.480 -
Cordierite-Iolite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 17:50
» Odpowiedzi: 17
» Wyświetleń: 4.572 -
Hypersthene
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 17:31
» Odpowiedzi: 13
» Wyświetleń: 2.394 -
Howlite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 17:03
» Odpowiedzi: 15
» Wyświetleń: 4.352 -
Hilulite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 16:55
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 28 -
Spodumene Hiddenite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 16:41
» Odpowiedzi: 3
» Wyświetleń: 1.615 -
Hemimorphite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 16:34
» Odpowiedzi: 8
» Wyświetleń: 2.102 -
Serpentine Healerite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 16:27
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 19 -
Halite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 16:21
» Odpowiedzi: 24
» Wyświetleń: 1.826 -
Hanksite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 16:18
» Odpowiedzi: 7
» Wyświetleń: 118 -
Sodalite Hackmanite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 16:14
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 20 -
Healer’s Gold
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
Wczoraj, 11:09
» Odpowiedzi: 9
» Wyświetleń: 129 -
Hedenbergite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
18-08-2025, 17:22
» Odpowiedzi: 4
» Wyświetleń: 68 -
Herderite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
16-08-2025, 22:51
» Odpowiedzi: 8
» Wyświetleń: 113 -
Hornfels
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
16-08-2025, 21:11
» Odpowiedzi: 7
» Wyświetleń: 762 -
Hematite Specularite
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
15-08-2025, 17:53
» Odpowiedzi: 10
» Wyświetleń: 156 -
Hematite Iron Rose
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
15-08-2025, 17:31
» Odpowiedzi: 3
» Wyświetleń: 78 -
Hematite Kidney Ore
Forum: Litoterapia
Ostatni post: Krystyna
15-08-2025, 12:04
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 54
- Postów na forum:211.574
- Wątków na forum:12.326
- Użytkownicy:1.937
- Najnowszy użytkownik:EdytaE

Nie bądź cwaniakiem, bo pozostaniesz taki sam, nie zmienisz się. Półśrodki na ścieżce miłości i półśrodki na ścieżce medytacji stworzą w tobie wiele zamieszania. Nie pomogą... Proszenie o pomoc jest jednak policzkiem dla ego, więc próbujesz iść na Kompromis. Będzie on bardziej niebezpieczny, wprawi cię w większe zakłopotanie, gdyż szukasz go samotnie, trwając w niepewności. Spróbuj zrozumieć, dlaczego tak bardzo pragniesz Kompromisu. Prędzej czy później pojmiesz, że Kompromis w niczym nie pomaga. Kompromis może być sposobem na utknięcie w miejscu, może też być jedynie stłumieniem twego zamieszania. Sam dobitnie zaznaczy swoją obecność. Nigdy niczego w sobie nie powstrzymuj, miej jasność co do swego położenia. A jeśli jesteś niepewny, pamiętaj o tym. To będzie twoje pierwsze wyraźne spostrzeżenie o sobie samym - właśnie to, że jesteś zagubiony. Zacząłeś swoją podróż.
Komentarz do karty: W sądach dawnej Japonii często wybierano mężczyzn do służby spośród drobnych przestępców, których kastrowano. Ponieważ doskonale znali oni procedury sądów, często znajdowali się w centrum intryg politycznych i społecznych, posiadając przy tym znaczne wpływy poprzez zakulisową działalność. Dwie osoby widoczne na karcie przypominają, że gdy pójdziemy na Kompromis z naszą własną prawdą, czeka nas paskudna konspiracja. Wyjście komuś naprzeciw, zrozumienie odmiennego punktu widzenia i próby działania dla osiągnięcia harmonii to jedno, a podkładanie się i zdradzanie własnej prawdy to zupełnie coś innego. Gdy się temu bliżej przyjrzymy, zobaczymy, że zwykle chcemy coś zyskać: władzę lub czyjąś aprobatę. Jeśli cię to pociąga, strzeż się - zyski z takiego Kompromisu zawsze zostawiają gorycz w ustach.
Osho

Czujesz się więc Outsiderem.. to dobrze, to okres przejściowy. Musisz być czujny i nie dać się pokonać uczuciom bólu i nieszczęścia. Teraz, gdy Boga już nie ma, kto cię pocieszy? Nie potrzebujesz pocieszenia. Człowiek stał się dojrzały. Bądź mężczyzną, bądź kobietą i stań na własnych nogach... Jedyny sposób na połączenie się z egzystencją polega na skierowaniu się do wewnątrz, gdyż tam, w centrum, nadal jesteś z nią połączony. Zostałeś oddzielony fizycznie od swojej
matki. Było to absolutnie niezbędne – byś mógł stać się niezależny, byś stał się indywidualnością. Nie zostałeś jednak oddzielony od Wszechświata. Połączenie ze Wszechświatem istnieje na planie świadomości. Nie możesz go zobaczyć, musisz więc zagłębić się w swoim wnętrzu z wielką uwagą i skupieniem. Obserwuj, odnajdziesz to połączenie - Budda jest tym połączeniem!
Komentarz do karty: Małe dziecko widoczne na tej karcie stoi przed bramą i spogląda przez nią. Dziecko jest bardzo małe i sądzi, że nie przejdzie przez bramę. Nie widzi, że brama nie jest zamknięta na łańcuch; wystarczy ją otworzyć. Opuszczeni czy wykluczeni poza nawias zawsze czujemy się jak małe, bezradne dziecko. Nic dziwnego, wszak to uczucie zakorzeniło się w nas mocno w najwcześniejszym dzieciństwie. Problem w tym, że z powodu tego głębokiego przekonania, uczucie to pojawia się w naszym życiu raz po raz, gra jak zepsuta płyta. Masz teraz okazję wyłączyć tę płytę, przestać zadręczać się wytworami umysłu, że w jakiś sposób jesteś nie dość dobry, by zostać przyjętym. Poznaj korzenie tego uczucia tkwiące w przeszłości i pozbądź się starego bólu. Da ci to jasność widzenia i będziesz mógł otworzyć bramę, przejść przez nią i stać się tym, za czym najbardziej tęsknisz.
Osho

Gdy tylko stajesz się skąpy, zamykasz się na to, co najważniejsze w życiu: przestrzeń oraz dzielenie się. Gdy zaczynasz kurczowo czegoś się trzymać, można powiedzieć, że nie trafiłeś w cel, chybiłeś. Przedmioty nie są celem - to ty, twoje najbardziej wewnętrzne istnienie jest celem. Nie piękny dom, lecz piękny ty; nie wiele pieniędzy, lecz wzbogacony ty; nie wielość rzeczy, lecz otwarte istnienie, dostępne milionom spraw.
Komentarz do karty: Ta kobieta zbudowała wokół siebie fortecę i kurczowo trzyma się wszystkiego, co posiada, uważając to za skarb. Zgromadziła tyle ozdób, nawet pióra i futra żyjących istot. W tym dążeniu stała się szpetna. Ta karta rzuca wyzwanie, byśmy spojrzeli na to, czego kurczowo się trzymamy i co nam się zdaje tak cenne, że aż forteca musi to chronić. Nie musi to być pokaźne konto w banku ani szkatułka klejnotów, nawet coś tak prostego jak dzielenie czasu z przyjaciółmi czy zaryzykowanie wyznania miłości. Podobnie jak zasypana czy nieużywana studnia staje się martwa, tak nasze skarby tracą blask i stają się bezwartościowe, jeśli nie dzielimy się nimi. Czegokolwiek kurczowo się trzymasz, pamiętaj, że nie będziesz mógł tego zabrać ze sobą. Rozluźnij się i poczuj wolność oraz przestrzeń, jaką może ci dać dzielenie się.
Osho

Musisz szukać przewodnictwa, gdyż nie wiesz, że twój wewnętrzny przewodnik ukryty jest w tobie. Musisz go odnaleźć – ja nazywam go świadkiem. Nazywam go twoją dharmą, wewnętrznym Buddą. Musisz obudzić tego Buddę, a życie obsypie cię błogosławieństwami. Twoje życie rozbłyśnie dobrocią i boskością tak bardzo, że nie możesz sobie tego wyobrazić. Tak samo jest ze światłem. Spróbuj rozświetlić ciemny pokój. Nawet mała świeczka wystarczy, by znikła cała ciemność. Gdy zapalisz świeczkę, dowiesz się, gdzie są drzwi. Nie musisz się zastanawiać: "Gdzie są drzwi?" Tylko ludzie niewidomi zastanawiają się, gdzie mogą być drzwi. Gdy jest jasno, ten, kto ma oczy, nie zastanawia się. Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, gdzie są drzwi? Wstajesz i wychodzisz - i tyle. Nawet nie przyjdzie ci na myśl zastanawianie się nad tym, gdzie są drzwi. Nie szukasz po omacku i nie wpadasz
na ścianę. Widzisz, te myśli w ogóle nie przychodzą ci do głowy. Po prostu wychodzisz.
Komentarz do karty: Widoczna na karcie anielska postać ze skrzydłami w barwach tęczy symbolizuje przewodnika, który jest w każdym z nas. Podobnie jak postać w tle, możemy czasem wahać się, czy ufać temu przewodnikowi, gdy się pojawia, przyzwyczajeni jesteśmy bowiem do podpowiedzi z zewnątrz niż z wnętrza. Prawda twego najgłębszego istnienia stara się wskazać, dokąd masz się teraz udać. Gdy wybierasz tę kartę, możesz zaufać wewnętrznemu prowadzeniu. Przewodnik mówi szeptem, więc czasem możemy wahać się, czy dobrze go zrozumieliśmy. Wskazówka jest jednak jasna: słuchając wewnętrznego przewodnika, poczujesz się pełniejszy, bardziej zintegrowany, jak gdybyś z samego centrum swego istnienia wychodził na zewnątrz. Jeśli go posłuchasz, ten promyk światła zaprowadzi cię dokładnie tam, dokąd pragniesz się udać.
Osho

Przeszłość odeszła, przyszłości jeszcze nie ma: jedno i drugie dąży w kierunku, który nie istnieje. Jedno kiedyś istniało, lecz już nie istnieje, drugie nawet nie zaczęło istnieć. Rację ma jedynie ten, kto żyje Z chwili na chwilę, czyja strzała wycelowana jest w chwilę obecną, kto jest zawsze tu i teraz; gdziekolwiek jest, cała jego świadomość, całe istnienie, dotyczą rzeczywistości miejsca tutaj i rzeczywistości teraz. To jedyny słuszny kierunek. Tylko taki człowiek może wejść przez złotą bramę. Teraźniejszość jest tą złotą bramą. Tu i teraz jest tą złotą bramą. W teraźniejszości możesz być tylko wtedy, gdy nie masz ambicji: osiągania celów, żadnych pragnień, władzy, pieniędzy, prestiżu, nawet
oświecenia - gdyż każda ambicja prowadzi do przyszłości. Tylko człowiek bez ambicji może trwać w teraźniejszości. Kto chce być w teraźniejszości, nie musi się zastanawiać, wystarczy, że ujrzy bramę i przez nią wejdzie. Doświadczenie nadejdzie, nie da się go wymyśleć.
Komentarz do karty: Człowiek idący po kamieniach stąpa lekko i bez zachowania powagi, utrzymując jednak doskonałą równowagę i absolutną czujność. Za wirującą, wciąż zmieniającą się wodą widać kształty budynków, w tle pojawia się miasto. Człowiek jest na targowisku, a jednocześnie poza nim, utrzymuje równowagę i może obserwować wszystko z góry. Karta rzuca wyzwanie, byśmy przestali zajmować się sprawami dotyczącymi innego czasu i miejsca, a byli czujni na to, co dzieje się tu i teraz. Zycie to ogromny ocean, w którym można się bawić, porzuciwszy wszystkie osądy, preferencje i przywiązanie do drobiazgów i długoterminowych planów. Przyjmuj to, co napotykasz na swej drodze. Nie martw się. Jeśli potkniesz się czy upadniesz, wstań, otrzep kurz, uśmiechnij się i ruszaj w drogę.
[img]
Osho[/img]

Zen prosi, byś wyszedł poza swą głowę i udał się do podstawowego Źródła.. Nie jest tak, że Zen nie zdaje sobie sprawy z używania energii za pomocą głowy, ale jeśli głowa zużywa całą energię, nigdy nie staniesz się świadom swojej wieczności.. Nigdy nie doświadczysz tego, co to znaczy być jednością ze Wszystkim. Stan, gdy energia jest w samym centrum, pulsuje, nie krąży ani w głowie, ani w sercu, lecz znajduje się u swego Źródła, skąd czerpie ją serce i głowa, pulsując w samym Źródle - to jest właściwe znaczenie Zazen. Zazen oznacza po prostu siedzenie u źródła, w ciszy, dzięki czemu rodzi się ogromna siła, zaś energia przemienia się w światło i miłość, w większą miłość, współczucie, twórczą inwencję. Może ona przyjąć wiele form. Najpierw musisz jednak nauczyć się bycia u źródła. Źródło zadecyduje o tym, jak wykorzystać twoje możliwości. W pobliżu Źródła możesz się odprężyć - ono wskaże ci twój największy potencjał.
Komentarz do karty: Gdy mówimy o ugruntowaniu lub skupieniu, mówimy właśnie o tym Źródle. Gdy zaczynamy coś tworzyć, zwracamy się ku niemu. Karta przypomina nam, że możemy czerpać z ogromnych zasobów energii; przypomina, że podłączamy się do nich nie poprzez rozmyślanie i planowanie, lecz poprzez ugruntowanie, skupienie i wyciszenie się na tyle, by nawiązać kontakt ze Źródłem. Znajduje się ono w każdym z nas, jest jak własne słońce odżywiające i dające życie. Dostępna jest nam czysta, pulsująca energia, gotowa dać wszystko, czego potrzeba, by czegoś dokonać, gotowa powitać nas po powrocie do domu, gdy chcemy odpocząć. Bez względu na to, czy zaczynasz coś nowego i potrzebujesz inspiracji, czy kończysz coś i chcesz odpocząć - udaj się do Źródła. Ono zawsze na ciebie czeka. Żeby je odnaleźć, nie musisz nawet wychodzić z domu.
Osho

Mamy w świecie dwa rodzaje twórców: jeden pracuje z przedmiotami - poeta, malarz, tworzy rzeczy. Drugi rodzaj twórcy to mistyk, tworzący samego siebie. Nie pracuje on z przedmiotami, pracuje z podmiotem, pracuje nad sobą, nad swym własnym istnieniem. On właśnie jest prawdziwym Stwórcą, prawdziwym poetą, gdyż z siebie samego czyni dzieło sztuki. Jest w tobie dzieło sztuki, nosisz je w sobie, ale ty stoisz mu na przeszkodzie. Odsuń się, a to dzieło sztuki samo się objawi. Każdy jest dziełem sztuki, ponieważ Bóg nie daje życia rzeczom mniej wartościowym. Każdy od wielu żywotów nosi w sobie to dzieło sztuki ukryte, nie wiedząc, kim jest, na powierzchni jedynie próbując stać się kimś. Porzuć ten pomysł stania się kimś, ponieważ już jesteś dziełem sztuki. Nie można cię ulepszyć. Musisz tylko do tego dotrzeć, poznać to i uświadomić sobie. To sam Bóg cię stworzył, nikt tego nie może poprawić. Porzuć ten pomysł stania się kimś, ponieważ już jesteś dziełem sztuki. Nie można cię
ulepszyć. Musisz tylko do tego dotrzeć, poznać to i uświadomić sobie. To sam Bóg cię stworzył, nikt tego nie może poprawić.
Komentarz do karty: Mistrz Zen z tej karty zapanował nad energią ognia i umie wykorzystać ją do tworzenia, nie niszczenia. Zachęca nas on do poznania tej możliwości i współuczestniczenia w pojmowaniu cechującym ludzi, którzy opanowali ogień pasji i namiętności, nie tłumiąc go i nie pozwalając mu działać destrukcyjnie i wytrącać ich z równowagi. Jest on tak zintegrowany, że nie ma już różnicy między tym, kim jest on wewnątrz siebie, a tym, kim jest w świecie zewnętrznym. Wszystkim, którzy przychodzą do niego, daje on ten dar pojmowania i integracji dar twórczego światła wypływającego z centrum jego istnienia. Król Ognia mówi, że cokolwiek postanowimy robić (z tym rozumieniem wynikającym z dojrzałości), wzbogaci to życie nasze i innych. Korzystaj ze swych umiejętności, z wszystkiego, czego nauczyłeś się do tej pory - nadszedł czas, by wyrazić siebie.
Osho

Czy zna ktoś może jakiś rytuał, zaklęcie, które pomaga przywrócić zdrowie i jednocześnie chroni od ponownych zachorowań itd.?

Gdy wzniesiesz się do czwartego ośrodka, do serca - całe twoje życie stanie się Dzieleniem Się miłością. Trzeci ośrodek wytworzył obfitość miłości. Kiedy w medytacji docierasz do trzeciego ośrodka,
napełniasz się miłością i współczuciem i chcesz się tym dzielić. Tak się dzieje w czwartym ośrodku, w sercu. Dlatego nawet w zwykłym świecie ludzie myślą, że miłość pochodzi z serca. Dla nich to zwyczajne pogłoski, gdzieś to słyszeli; nie wiedzą tego, gdyż nigdy do serca nie dotarli. Lecz ten, kto medytuje, w końcu dociera do swego serca. Kiedy dotrzesz do ośrodka swego istnienia, do trzeciego ośrodka, nagle eksplozja miłości, współczucia, radości, szczęścia oraz błogosławieństwa wybucha z taką siłą, że sięga serca i otwiera je. Serce jest dokładnie pośrodku wszystkich siedmiu ośrodków, trzy ośrodki są niżej, trzy ośrodki są wyżej. Dotarłeś dokładnie do środka.
Komentarz do karty: Dama Ogień jest tak bogata, prawdziwie królewsko, że stać ją na dawanie. Nie przychodzi jej na myśl, by spisywać to, co ma, czy odłożyć coś na później. Rozdaje swe skarby bez ograniczeń, pozwalając wszystkim bez wyjątku zakosztować obfitości, żyzności i światła, które ją otaczają. * Gdy wyciągniesz tę kartę, wskazuje ona, że ty także masz okazję podzielić się miłością, radością i śmiechem. Dzieląc się tym, poczujesz się jeszcze pełniejszy. Nie trzeba nigdzie wędrować ani czynić jakichś szczególnych starań. Przekonasz się, że możesz cieszyć się zmysłowością bez zaborczości czy przywiązania, możesz dać życie dziecku czy tworzyć nowy projekt z jednakowym odczuciem kreatywności. Wszystko wokół ciebie wydaje się teraz pasować do siebie. Ciesz się tym, umocnij się w tym i pozwól, by obfitość przepełniła i twoje wnętrze, i otoczenie.
Osho

Zen powiada: Traktuj wszystkie wielkie słowa i wielkie nauki jak swych największych wrogów. Unikaj ich, musisz bowiem znaleźć swoje własne źródło. Nie masz za nikim podążać, nikogo naśladować. Masz być niepowtarzalną indywidualnością. Sam musisz odnaleźć swe najgłębsze wnętrze - sam, bez przewodnika, bez pism, które by cię prowadziły. Jest ciemna noc, lecz intensywny ogień dociekania pozwoli ci dotrwać do wschodu słońca. Każdy, kto płonął intensywnym dociekaniem, zobaczył wschód słońca. Inni tylko wierzą. Ci, którzy wierzą, nie są religijni, po prostu wierząc, unikają wielkiej, religijnej przygody.
Komentarz do karty: Postać widoczna na karcie przybrała kształt strzały lecącej w dokładnie określonym kierunku, jak ktoś, kto wie, dokąd zmierza. Porusza się tak szybko, niemal jak czysta energia. Nie należy jednak mylić tej Intensywności z szaleńczą energią popychającą ludzi dojazdy samochodem z maksymalną szybkością z punktu A do punktu B. Ta Intensywność należy do poziomego świata przestrzeni i czasu. Intensywność Waleta Ognia należy do pionowego świata chwili obecnej, do zrozumienia, że teraz jest jedyną istniejącą chwilą, a tutaj to jedyne istniejące miejsce. Gdy działasz tak intensywnie, jak Walet Ognia, zapewne woda wokół ciebie będzie zmącona. Dla jednych twoja obecność będzie wznosząca i odświeżająca, inni mogą czuć się przerażeni czy zdenerwowani. Opinie innych są mało znaczące; teraz nic cię nie może powstrzymać.
Osho

Odkąd zaczynasz postrzegać życie jako niepowazne, żartobliwe, z twego serca znika cały ciężar. Cały strach przed śmiercią, przed życiem, miłością - wszystko znika. Zaczyna się żyć z bardzo małymi
obciążeniami lub prawie bez nich. Człowiek staje się tak lekki, że może wzbić się w niebo. Największa zasługa Zen to danie alternatywy dla bycia człowiekiem poważnym. Człowiek poważny stworzył świat, stworzył wszystkie religie. Stworzył wszystkie filozofie, kultury i moralności; wszystko, co istnieje wokół nas powstało za sprawą człowieka poważnego. Zen opuścił poważny świat. Stworzył swój własny świat, bardzo zabawny, pełen śmiechu, w którym nawet wielcy mistrzowie zachowują się jak dzieci.
Komentarz do karty: Życie rzadko jest tak poważne, jak sobie to wyobrażamy, a gdy przekonamy się o tym, odpowiada, dając coraz więcej okazji do zabawy. Kobieta przedstawiona na karcie celebruje radość życia, jak motyl, który po wyjściu z kokonu ujrzał pierwszy promyk światła. Przypomina nam, że gdy byliśmy dziećmi, szukaliśmy muszelek na plaży i budowaliśmy zamki z piasku, nie myśląc o tym, że fale mogą za chwilę zniweczyć nasz trud. Ta kobieta wie, że życie to gra, a ona gra teraz rolę clowna, bez zakłopotania czy udawania. Gdy Paź Ognia wchodzi w twoje życie, to znak, że jesteś gotów na to, co nowe i świeże. Zaraz na horyzoncie jest coś wspaniałego, a ty posiadasz właśnie tę dobrą cechę zabawnej niewinności i jasności, dzięki której możesz przywitać to coś z otwartymi ramionami.
Osho