Ostatnie wątki

Statystyki
  • Postów na forum:211.514
  • Wątków na forum:12.319
  • Użytkownicy:1.938
  • Najnowszy użytkownik:Michaellam


Napisane przez: Miriam
24-01-2013, 02:39
Forum: Rozmaitości
- Odpowiedzi (34)
Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Artur
23-01-2013, 11:51
Forum: Wróżenie-wymiana doświadczeń, dyskusje
- Brak odpowiedzi

Od kilku dniu zastanawiam się nad tym na ile (i czy w ogóle) różnicujecie pojęcia związane z faktem deklarowania 'bycia tarocistką/tarocistą'.

Czy takie rozróżnienie czynicie na użytek własny? Czy też może nie jest Wam ono do niczego potrzebne? Jeśli czynicie, to jak określilibyście samych siebie w tej materii? Uśmiech

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Gitana
22-01-2013, 23:05
Forum: Numerologia
- Odpowiedzi (1)

Od dłuższego czasu, oprócz swojego prawdziwego imienia i nazwiska używam wymyślonego pseudonimu, który oddaje według mnie jakąś ważną część mnie.
Czy ten stworzony przeze mnie pseudonim ma numerologiczny wpływ na mnie Uśmiech ?

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: marta1806
22-01-2013, 22:05
Forum: Tarot-pytania i praktyczne porady
- Odpowiedzi (5)

Jeśli wróżymy komuś znajomemu i chcemy żeby wróżba była pomyślna i potem taka wychodzi to karty pokazują faktycznie pozytywny wynik, czy to my tak bardzo chcemy pozytywniej wróżby że karty nam ją dają i nas "okłamują"?
A w ogóle to karty mogą nas okłamać?

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: xuri1990
22-01-2013, 13:33
Forum: Interpretacje Portretów psychologicznych
- Odpowiedzi (4)

Witam, jesli ktos ma czas i chec to prosze o interpretacje portretu partnerskiego.
1. poczatek znajomosci - umiarkowanie + kochankowie= sad ostateczny
2. rozwoj znajomosci - pustelnik + papiez= umiarkowanie
3. okres schylku relacji - slonce + kaplanka= swiat
4. ewentualne trudnosci - mag +sprawiedliwosc= wisielec
5. wspolne dazenia - kochankowie + rydwan= smierc
6. podpowiedz jak bedzie rozwijala sie znajomosc - rydwan + ksiezyc= cesarzowa
7. po co ludzie sie spotkali? - sad ostateczny + smierc = sprawiedliwosc
8. jak wypelnic misje? - wieza + mag = gwiazda

Pierwsza karta jest moja, druga mezczyzny. Jak moge interpretowac ten rozklad?
Bede wdzieczna za odpowiedzi.
Pozdrawiam OczkoOczko.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Dagaa
22-01-2013, 12:59
Forum: Rośliny doniczkowe
- Odpowiedzi (30)

   
Witajcie kochane  Uśmiech
Mam pytanie do tych wiedźm co mają u siebie w domach te piękne kwiaty.
Otóż z moim mężczyzną kupiliśmy w tamtym tygodniu storczyka, jest to mój pierwszy taki kwiat i chciałabym aby rósł zdrowo.
W pracy powiedziano mi, że te kwiaty nie są wymagające, ale nie lubią zbyt dużo wody, muszą być w przeźroczystych donicach, nie powinno się ich kwiatów i liści pryskać wodą, bo źle to znoszą i muszą oczywiście przyzwyczaić się do nowych warunków.
Niestety mój kwiat w sklepie został podlany od serca i dzisiaj zauważyłam taki mały biały meszek na patyku, do którego jest przywiązany, do tego nie wiedziałam, że tak robić nie wolno i spryskałam go w sobotę wodą  Zawstydzony
Dzisiaj dwa pączki musiałam usunąć bo mi zwiędły, ale nowe małe zielone listki się pojawiły to chyba dobry znak.

I moje pytanko, znacie dobrą stronkę internetową o pielęgnacji tych kwiatów?
znalazłam jedną o taką http://www.storczyki.net/?storczyki,uprawa.html  tylko jedno mnie zastanawia, bo niby one dużo wody nie lubią, ale wilgotne powietrze tak. U mnie w pokoju jest niestety duża wilgoć, takie mieszkanie, okna mi często parują, pomimo sprawnej wentylacji i się zastanawiam tak, czy takie środowisko mojego pokoju storczykowi nie zaszkodzi, on stoi na parapecie, od strony wschodniej  Myśli
Nie wiem jaka jest to odmiana, bo w sklepie takich informacji nie uzyskałam, nie miniaturka, jest duży z drobniejszymi kwiatami, nie takimi bombami.

Z góry dziękuje za wszelkie cenne rady  Buźki

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Safira
21-01-2013, 22:02
Forum: Wróżenie-wymiana doświadczeń, dyskusje
- Odpowiedzi (13)

Mam pytanie do ludzi, którzy ogarniają wszystkie realne obowiązki i jeszcze mają siłę na zajmowanie się kartami. Bo ja chyba sobie nie radzę. Zauważyłam, że żeby czytać karty na "pełnych obrotach" muszę sobie zrobić najpierw ze dwa dni wolnego od wszystkiego a później dopiero stopniowo "łapię falę". Normalnie jest to niemożliwe, gdyż mamy tylko 2 dni weekendu. I często kończy się na tym, że jak po pracy siadam do tarota, to karty czytam po prostu "po łebkach", a to wcale nie jest rozwijające.

Kiedyś Rodin w jakimś programie powiedział, że żeby zostać zawodowym tarocistą trzeba być człowiekiem majętnym. Bo wcześniej należy zrobić setki rozkładów, a wtedy na nic innego nie ma czasu. I coraz częściej dochodzę do wniosku, że chyba w tej kwestii miał rację, bo odkąd założyłam swój gabinet widzę, że jest on dla mnie raczej testem wytrzymałości, a nie sprawdzianem wiedzy.

Jaki jest Wasz patent na rozwijanie tego hobby, ale tak, żeby to miało ręce i nogi, a nie stanowiło jarmarczną rozrywkę w tzw. wolnym czasie? Bezradny

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: marpi
21-01-2013, 21:35
Forum: Medytacje, afirmacje
- Odpowiedzi (14)

Nie wiem, czy piszę w dobrym wątku, więc w razie czego proszę o przeniesienie Oczko Mam bardzo konkretne pytanie, jakie są Wasze sposoby na wyciszenie tak, żeby móc "popracować" z podświadomością? Ja zupełnie nie mogę się skupić, nic a nic...

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: slawek_88
21-01-2013, 21:16
Forum: Porównywanie kart Tarota
- Odpowiedzi (10)

Czas ruszyć z jakimś następnym porównaniem Rotfl

Pamiętam że jak zaczynałem z tarotem to trudno mi przychodziły miecze, trudno było mi rozróżnić właśnie 5 i 7 mieczy, nie mogłem ich poczuć. Obie mówią o tym że ktoś albo nas rani, albo oszukuje itp... w sumie z każdej płynie energia jakiejś krzywdy od drugiego człowieka. NIemniej obie kojarzą się raczej negatywnie. Jak je widzicie?

7 mieczy jest dla mnie kartą pełną niejasności, takim działaniem zza krzaka, oszustwem w taki sposób by nikt nic nie widział, jak złodziej noca. Ona atakuje człowieka w sposób podstępny, tak że wojownik stając do zadania orientuje się ze nie ma miecza i przez to przegrywa... Karta potajemnie zabiera atuty wykorzystując je po stronie przeciwnika

5 mieczy jest natomiast wojną otwartą, twarzą w twarz, tak że satysfakcję wrogowi daje to że wszyscy wiedza kto jest autorem zbrodni, czy przekrętu. Atakuje człwieka bezpośrednio, wbijając mu nóż niczym Brutus Cezarowi Myśli

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: marta1806
21-01-2013, 19:48
Forum: Przywitaj się i przedstaw!
- Odpowiedzi (96)

Ostatnio wpadłam na pomysł żebyśmy napisali nasze historie jak pojawiliśmy sie na tym forum. Szukałam i nie znalazłam takiego wątku więc postanowiłam taki założyć. Wydaje mi się że to dobry pomysłm jak wy myślićie? Uśmiech

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Karolina 11
19-01-2013, 13:43
Forum: Druid Craft Tarot
- Odpowiedzi (1)

To jedna z moich ulubionych kart w tej talii.
Pełna dynamiki; kobieta na rozpędzonym rydwanie ciągniętym przez dwa konie- jeden czarny, drugi biały- symbolizują Yin i Yang. Pomiędzy nimi znajduje się rysunek koła z ośmioma szprychami, pola między nimi są w 4 kolorach: zielonym, niebieskim, czerwonym i żółtym. To koło przywodzi mi na myśl koło fortuny, które symbolizuje zmianę i ciągły ruch. Wszak Rydwan to jedna z kart Transformacji.
Kobieta powozi końmi- trzyma swój los w swoich rękach. W prawej dłoni trzyma jakiś kij/włócznię, może to buława- symbolizuje działanie i dynamikę. Strój kobiety jest w kolorach niebieskim-marzenia, umysł, i zielonym- nadzieja, życie.
Poza włócznią kobieta ma również miecz.
Po wyrazie twarzy można poznać, że jest stanowcza, pewna siebie, wie czego chce i zmierza prosto do celu, a jeśli napotka jakąś przeszkodę na swojej drodze, będzie gotowa stawić jej czoło.
Ważne jest również to, że ta kobieta "działa z głową"- nie rzuca się bezmyślnie w wir zdarzeń.
Tło niebiesko-żółte, to chyba promienie słońca. Karta Rydwanu oznacza zwycięstwo, co bardzo ładnie zostało oddane na karcie w tej talii.

Wydrukuj tę wiadomość