Ostatnie wątki

Statystyki
  • Postów na forum:211.555
  • Wątków na forum:12.325
  • Użytkownicy:1.937
  • Najnowszy użytkownik:EdytaE


Napisane przez: SARNA1
22-04-2013, 11:21
Forum: Warsztaty z Tarotem
- Odpowiedzi (50)

WitajcieUśmiech

Około 10 lat temu miałam okazję uczestniczyć w pewnym wydarzeniu.Proszę opiszcie jaki charakter miało to wydarzenie,z czym ewentualnie mogło się wiązać,w jaki sposób tam się dostałam(na jakiej zasadzie),czym było dla mnie to wydarzenie i jak to wydarzenie wspominam,jakie poczucie wniosło w moje życie .Z jakim miejscem jest związane lub w jakim miejscu ostatecznie odbywało się to wydarzenie.Macie ogromne pole do popisu piszcie o wszystkim co zobaczycie w kartach.Bardzo ciekawa jestem waszych interpretacji.

Zapraszam wszystkich chętnych i namawiam tych,którzy jeszcze nie spróbowali swoich sił w warsztatach.Pozdrawiam cieplutko Uśmiech .

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Bartek
21-04-2013, 16:04
Forum: Inne Talie Kart
- Odpowiedzi (2)

Mistrzowie duchowi to oświeceni przewodnicy, którzy pomogą ci zrozumieć Twoje życiowe cele, zebrać odwagę do podjęcia znaczących zmian oraz rozwinąć Twoje zdolności jasnowidzenia i umiejętność manifestacji.

Na każdej karcie przedstawiono przepiękny obraz Mistrza Duchowego (np. Saint Germain, Ganesh, Pallas Atena czy Merlin) oraz przesłanie lub odpowiedź dla Ciebie.

[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Ramona
19-04-2013, 20:20
Forum: Interpretacje snów
- Odpowiedzi (4)

Witam serdecznie! Uśmiech

Miałam dzisiaj sen, bardzo dziwny.

Może przytoczę swoją sytuacje obecnie życiową, jaką mam aby łatwiej zinterpretować mój sen.
Obecnie mieszkam z tatą, i zaczeły mi się problemy ze zdrowiem tzn, problemy z hormonami, nadnercza, tarczyce i depresja...
od 2 lat nie mam chłopaka, zerwałam z nim pomimo tego, że nie chciałam. przez te 2 lata spotkałam jednego co się wydawało no pożądnego ale nic nie było między nami i dałam mu spokój.


śniło mi się że byłam w urzędzie stanu cywilnego to było we Włoszech i babka co tam się tym zajmuje powiedziała, że mój były chłopak dziś będzie brał ślub z kobietą ( to ten właśnie co sie wydawał ok), a ja poprosiłam tą babkę aby mi dała kartę papieru bo chce mu list zostawić, i zaczęłam pisać list do niego, że mu życzę wszystkiego najlepszego itd, ale pamiętam że byłam smutna, że jak zwykle mi się nie udało, i nagle nie wiadomo skąd pojawił się młody mężczyzna po mojej lewej stronie ja ten list położyłam na stole a on go wziął i czytał i się śmiał z tego co napisałam. a jak krzyknęłam na niego: co ty robisz?! to nie jest twoje zostaw to. i oddałam tej babce i się ulotniłam stamtąd.
Nagle jestem w jakiejś rezydencji z salą balową i willa itd, jakiś bogaty i duży dom z 2 piętrami, zeszłam na dół impreza na całego, to było chyba weselem wszyscy jedli, i pili, zobaczyłam tam mojego ojca... nie wiem co on tam robił
i wszyscy byli pijani i źle się czułam poszłam do górny na piętro położyć się, zamknęłam drzwi za sobą i nagle ktoś puka do drzwi, mężczyzna a ja nie wiedzieć czemu zaczęłam uciekać, zamknęłam drzwi na klucz od środka, otworzyłam okno stanęłam na parapecie i przeskoczyłam na drugi parapet do sąsiadującego pokoju, które było otwarte.
była to sypialnia, było tylko wielkie łóżko, pościelone, i On zaczął pukać do tego pokoju, i mnie prosił aby otworzyła drzwi, ale drzwi były zamknięte....
nagle złamał na podłodze klucz... który był złamany, pomimo tego, wzięłam końcówkę od klucza i włożyłam do zamka i otwarłam mu drzwi. Zobaczyłam mężczyznę wyższego ode mnie, przystojnego, na pewno starszego ode mnie, miał ciemne włosy, był ubrany w białą koszule no wiadomo było wesele, i zamknęliśmy się w pokoju i startował do mnie ale nagle coś przerwało dobijał się do naszych drzwi pijak, co był nachlany........i tu się urwał sen..


jak jak mam to interpretować?? czy złamany klucz w moim przypadku to choroba? śmierć?

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Bartek
19-04-2013, 19:22
Forum: Interpretacje snów
- Odpowiedzi (3)

Co symbolizuje zdjęcie
Śniło mi się, Zdjęcie na którym są wszyscy moi bliscy i osoby bliskie memy sercu. Zaczynają znikać po kolei a na koniec pojawia się Śmierć i razem znikamy ze Zdjęcia i jest gołe tło stary zapuszczony sad.
Czy ktoś wie co to znaczy albo jak to zinterpretować??

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Nalewka
18-04-2013, 21:18
Forum: Tarot-pytania i praktyczne porady
- Odpowiedzi (109)

Zastanawiam się czy wróżba, wskazówki jakie się otrzymuje nie powodują sytuacji, że podporządkowujemy życie tej wróżbie. Mówi się, że każdy jest kowalem swego losu ale czy nie jest tak, że jeśli otrzymujemy informację z kart, że coś na czym nam zależy nie ma szansy się udać to zaprzestajemy działania i nawet nie próbujemy? Nie wiem czy napisałam jasno o co mi chodzi, więc dla przykładu opiszę swoją wróżbę jaką otrzymałam jakiś czas temu. Pytałam kart o to czy moja sytuacja zawodowo finansowa się zmieni, planowałam otworzyć własną firmę, chciałam osiągnąć finansową niezależność od mojego męża, z kart dostałam informację że przez następne ok 4 lata wszystko będzie szło pod górę ponieważ do 38 roku życia jestem pod wpływem złego księżyca czy coś takiego już nie pamiętam dokładnie, podobno mam od września ruszyć do działania natomiast będzie jak wyżej opisałam, czyli kiepsko, kiedy przeczytałam taką wróżbę to odechciało mi się wszystkiego, jeżeli mam przez następne 4 lata walczyć mimo tego że wróżony jest mi w końcu sukces po tych 4 latach to odechciewa mi się cokolwiek robić, czyli właściwie nie chce mi się nawet narazie próbować i czekam na wrzesień . W jakimś wątku na forum czytałam o tym że wróżba może się zmienić po jakimś czasie bo nastąpiła jakaś zmiana w naszym życiu to i wróżba może się zmienić ? ale Czy nie jest tak ze otrzymując wróżbę kierujemy tak naszym losem żeby ona się spełniła, czyli właściwie podporządkowujemy jej nasze życie i przekładamy to co mówią karty na nasze życie? A może tylko ja tak podeszłam do tego, niepotrzebnie traktując karty jako wyrocznię a nie wskazówkę?

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Hajja
18-04-2013, 11:10
Forum: Initiatory Tarot of Golden Dawn
- Odpowiedzi (6)

[Obrazek: Initiatory+Golden+Dawn+5+Monet.jpg]

Kiedy pojawia się ta karta w rozkładzie mam niemały kłopot. Jak widzicie tą kartę?
To chyba jest mężczyzna, który pracuje u kogoś w winnicy. Widać, że jest zmęczony, skupiony na pracy.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Zib
18-04-2013, 00:12
Forum: Druid Craft Tarot
- Odpowiedzi (1)

[Obrazek: 03-The_Lady1.jpg]
Tradycyjnie znaczeniem tej karty jest małżeństwo albo ciąża. Trzeba to chyba rozumieć w szerszym i głębszym kontekście i sensie. Może chodzi o pomysł, który ma się narodzić, może wejdziesz w nową relację, albo nowy okres stabilności i dostatku ma rozpocząć się w dotychczasowej relacji. Kata może także sugerować ciepłe, opiekuńcze atrybuty macierzyństwa. Odnosić się to może oczywiście do dzieci, ale także idei, projektu, partnerstwa.
Cienie tej katy to możliwe stłumione uczucia, bycie racjonalną/ym, jakieś braki, niezaspokojone potrzeby, blokada natchnienia, bieda. Praktycznie sugeruje, aby raczej bardzo racjonalnie podchodzić do wyzwań jakie właśnie niesie życie. Z drugiej strony może znaczyć, że wstrzymujesz swoje uczucia, a szczególnie swoją seksualność. Problem niekoniecznie musi dotyczyć bezpłodności, czy problemów z libido, ale może chodzić o bycie kreatywnym, zdolnym do efektywnego działania. Powyższe problemy mogą powodować poczucie niedostatku - materialnego, albo w dziedzinie uczuć i partnerstwa.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Zib
17-04-2013, 23:49
Forum: Druid Craft Tarot
- Brak odpowiedzi

Nie widzę, aby temu Rycerzowi dokądkolwiek się spieszyło. Jeśli gdzieś dąży to w poszukiwaniu miłości i piękna i to lubi najbardziej.
[Obrazek: db_DC-_Kelche_12_-_Prince1.jpg]
Jeśli dostajesz tą kartę w rozdaniu, to Ty, albo ktoś bliski Tobie idzie za głosem serca i swoimi romantycznymi marzeniami. Wyzwaniem tutaj jest jak uniknąć iluzji i pułapek. Kiedy jesteśmy zaabsorbowani swoimi marzeniami, to dosyć ciężko jest działać, może zaistnieć wewnętrzny konflikt. Karta może oznaczać też ofertę bezinteresownej pomocy i/albo wyprawę za wodę.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Rudalila
17-04-2013, 09:37
Forum: Medytacje, afirmacje
- Odpowiedzi (15)

A propos wydarzeń w Bostonie powiem wam moje osobiste skojarzenie...
Ponad miesiąc temu moja Ola , która mieszka w Nowym Jorku, napisała mi uradowana , że sie "załapała" na nowojorski maraton i przygotowuje się do tego dość trudnego biegu...Miała szczęście, bo wytrwała ... i dobiegła do końca, zdobywając jakiś tam medal. Miała szczęście... Myśli ...bo po pierwsze dała radę dobiec(resztkami sił), po drugie zdobyła medal i osiągnęła swoje własne zwycięstwo nad słabością .... Oklaski  A po trzecie i najważniejsze, patrząc z perspektywy wydarzeń w Bostonie...bo nic się nie wydarzyło... Szok  Tenks god !
W przeddzień maratonu napisała mi tylko "Mamciu , trzymaj kciuki, bo jutro biegnę"... A mnie tak strasznie w dołku coś ścisnęło, jakiś taki niewypowiedziany lęk. Miałam ochotę napisać jej "Daj spokój , nie biegnij, proszę ..." ale przecież wiedziałam , że mnie nie posłucha, bo się tak długo do tego przygotowywała. Napisałam tylko..." Uważaj na siebie, żeby cię tam nie zdeptali "... a potem pomyślałam 'skąd mi to przyszło do głowy?'. I teraz , po wydarzeniach w Bostonie, myślę 'czyżby moja intuicja podpowiadała mi, że coś się również tam mogło wydarzyć..?". Może już planowali wcześniej , tzn. w NY taki atak, ale na szczęście nie doszło do tego... Myśli
Wyciągnęłam karty z VRT, pytając "Jakie były niebezpieczeństwa związane z maratonem w NY? czy mogło dojść do wybuchu?"

Sytuacja - 8 buław - była jakaś szybka akcja...
Co mogło się wydarzyć - Królowa kielichów - przeczucia mogły się spełnić i Ola mogła by być świadkiem wydarzeń, lub gorzej...ofiarą...
Zakulisowe sprawy - DIABEŁ
Jak się potoczyło - 4 kielichów - coś poszło nie tak jak planowano...
Myślę, że moje przeczucie mnie nie myliło, już nie pierwszy raz zresztą. Miałam inne podobne sytuacje, o których wam kiedyś napiszę w tym wątku. Mam nadzieję, że nie nagięłam zbytnio z tym rozkładem... Oczko

Jeśli macie swoje doświadczenia z przeczuciami, które się sprawdziły, to proszę na piszcie o tym.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Le Stelle
15-04-2013, 18:25
Forum: Warsztaty z Tarotem
- Odpowiedzi (30)

Oto proponowany przeze mnie warsztat:
Jako tapetę na moim pulpicie zamieściłam pewien olejny obraz. Jest na nim kilka osób, ale dwie są najważniejsze.
Jaka jest ogólna tematyka obrazu?
Jaka jest płeć tych dwóch osób? Są młode a może stare? Może uda Wam się opisać obie w kilku słowach (kolor włosów, ogólnie sylwetka, ubiór, co może być charakterystyczne w jednej osobie, co w drugiej). Co robi jedna osoba, co robi druga?
Być może uda Wam się dojść, jaka jest kolorystyka ogólna obrazu (jasna czy ciemna, jakie barwy przeważają).
Gdzie rozgrywa się scena: jakie jest otoczenie? wnętrze, plener?
Jakie emocje budzi w patrzącym?

Nie musicie odpowiadać na te wszystkie pytania, celem jest wychwycenie jak największej ilości informacji Uśmiech Podczas rozwiązania zamieszczę obraz, więc każdy będzie mógł sobie zweryfikować, co jak mu się pokazało Oczko
A więc Tarociści, do dzieła!! Uśmiech Zapraszam serdecznie!
rozwiązanie w niedzielę

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Efka27
14-04-2013, 22:27
Forum: Interpretacje numerologiczne
- Odpowiedzi (1)

Hejka bardzo potrzebuje waszej pomocy o numerologiczna interpretacje tylko o taka bardziej rozwinieta. Nie daje juz sama rady co to wszystko znaczy.
Urodzilam sie 24.12.1986. Obliczylam wibracje daty urodzenia i wiem ze jestem mistrzowska liczba 33. Mniej wiecej wiem z czym to sie wiaze. Wiem tez ze mam dusze dojrzala i tez cos o tum czytalam Wibracja imienia i nazwiska wynosi 4 . Ale ogolnie we wszystkich moich obliczeniach pojawia sie strasznie duzo liczby 3 i 6 . Ogolnie jak liczylam wyzwania 1 i 2 to wychodzily mi caly czas 3.
Prosze was o pomoc, bo moze pozwoli mi to ustalic dlaczego moje zycie jest czasem dla mnie dosc zaskakujace.
Z gory dziekuje

Wydrukuj tę wiadomość