Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

:mrgreen:
A ja ciągle czekam na moją przesyłkę... Pewnie już leży na poczcie, tylko musi upłynąć odpowiedni czas, wszak paczka nie szła priorytetem... Szkoda, miałam nadzieję, że już dziś się nacieszę zakupem
I tą moją Maginią

Le Stelle skąd ja to znam. Choć na talie się cieszę bardzo i czekam na Atlantis Tarot. Zakochałam się w jednej karcie z tej talii. To kupiłam całą. Bardziej czekam na książki. Czytam bardzo dużo, i wszystko co mi wpadnie w rękę.

Wieża Atlantis Tarot

A to zamówiłaś coś "teraz-przed chwilą" czy piszesz tak ogólnie z tym czekaniem?

Wieża jest ciekawa, chyba nawet bardziej katastroficzna niż klasyczne przedstawienie - to wręcz zagłada totalna, przed którą nie ma ucieczki... Nic dziwnego, że najsilniej przemówiła, skoro to talia dotycząca zatopionej Atlantydy, więc niejako ta karta zamykałaby swoistą "opowieść" tej talii - ostateczne zniszczenie pewnej kultury i narodziny mitu...

Le Stelle, wyrazy współczucia wiem jak się dłuży oczekiwanie na nową talię która jest gdzieś w drodze.

Le Stelle napisał(a):I tą moją Maginią

Też się kiedyś przyglądałam talii Atlantis - ciekawa jest. I zdarza mi się nieraz taka sama zagwozdka - jedna lub dwie karty w talii które mi się niesamowicie podobają... cóż kiedy bywa, że reszta jest zupełnie przeciętna.
Chciałabym więc czasem stworzyć coś w rodzaju reprezentacji narodowej w piłce nożnej: powybierać z różnych talii najlepsze karty i stworzyć z nich jedną super talię.

Atlantis zakupiony, czekam na przyjście paczuszki. Ta XVI Wieża mnie urzekła. Ja interesuję się kulturą Atlantów. Nie wiem czemu tak późno wpadłam na tę talię. Bardzo do mnie przemawia, choć jest skomplikowana, zwłaszcza buławy. Nie mam oszałamiającej kolekcji kart, muszę to nadrobić.
Inspirujecie mnie bardzo

Joana napisał(a):Nie mam oszałamiającej kolekcji kart, muszę to nadrobić.

Koniecznie.

Joano, jak już się spotkasz ze swoją talią, to może wrzucisz tu jakieś zdjęcie tych buław? Jestem ciekawa, skoro tak piszesz że trudne...

Obejrzałam ją dokładnie, zanim zdecydowałam się kupić. Część kart jest w internecie.
II Kapłanka jest przerażająca. 0 Mag też kontrowersyjny. Sporo kart jest przeuroczych, nawet parę dowcipnych. Buławy trudne, bo ciężko je sobie wytłumaczyć. Ja zdecydowałam się ze względu na motyw przewodni - Atlantydę. Mam pierścienie atlantów, wisiory, znaki, literaturę tematu, a o kartach zapomniałam. Nadrobiłam, jak zdarzyła się okazja. Wy tak pięknie piszecie o taliach, że zaczynam szukać, oglądać. Niestety kupować...
Tutaj 10 buław- Tarot Atlantis

No tak, z tego wynika że trzeba coś wiedzieć na temat Atlantydy i legend z nią związanych żeby zrozumieć te karty... nie mam pojęcia co przedstawia te 10 buław, chociaż karta jako taka bardzo mi się podoba. Jeżeli jednak Ty się tym interesujesz i masz literaturę na ten temat, to ta talia jest dla Ciebie idealna, na pewno będziesz ją rozumieć.

Obawiam się, że to luźne podejście artysty. O Atlantydzie wiadomo przecież niewiele. Literatura tematu to głównie cytaty o zatopionej wyspie u starożytnych i sporo przypuszczeń co do miejsca gdzie spoczywa na dnie oceanu. Mało faktów, mnóstwo przypuszczeń. Ja zaczęłam od znaku atlantów, potem wkręciłam się nieco w temat. Ta talia z nazwy jest związana z Atlantydą. Motywy ma raczej śródziemnomorskie. Reszta to luźne podejście artysty.
Coś w niej jest.. jeszcze nie wiem co. Kusi mnie Spiryt Tarot, Harmonious i nęci Crystal..

Hahahaha Ja właśnie odebrałam moją przesyłkę! Czekałam dwa tygodnie bo zamawiałam na ebay'u, ale jest! Salvador Dali Universal Tarot Piękny! Duże karty, tyły złocone, świetne przedstawienia oparte na RW oczywiście z szaloną fantazją artysty. Łatwo się czytają. Polecam! P.S. Od pierwszego wejrzenia zakochałam się w Kapłance, która została Strażniczką Talii

[ATTACHMENT NOT FOUND]
<!-- m --><a class="postlink" href="http://zmniejszacz.pl/zdjecie/388/4532747_image.png">http://zmniejszacz.pl/zdjecie/388/4532747_image.png</a><!-- m -->

Jednak udało mi się złapać listonosza wczoraj na schodach - a raczej jemu mnie Akurat lukałam do skrzynki, a tutaj zjawia się ON
Mucha Tarot zaskoczył mnie grubością kart, do tego są szersze niż "klasyczne" od Lo Scarabeo, i ten połysk No i nasycenie kolorów... Cieszę się z zakupu, ale nie jest to moje "tarotowe 100%" Idealna talia, żeby komuś - kobietce jakiejś - zrobić z nich rozkład, bo tak ładnie wyglądają... A że generalnie kart ludziom nie kładę, więc za wiele takich okazji pewnie nie będzie... Ale w tych sporadycznych okolicznościach, które się raz na jakiś czas zdarzają, zapewne moja ręka będzie sięgała wtedy po tę talię.

A Fairy Lights Tarot? Zdecydowanie skany w internecie nie oddają uroku tej talii. Przez internet "coś mnie do niej ciągnęło", a mając ją w łapkach odczucie zwielokrotnione O tej talii chyba rzeczywiście można napisać, że mocno intuicyjna, księżycowa... - Tarot od trochę innej strony, chyba jeszcze mniej jednoznacznej niż normalnie. Jeżeli zwykle karty odbieram jako specyficzne lustro, w którym odbija się rzeczywistość - fizyczna, emocjonalna - to tę talię odbieram jak falującą powierzchnię wody, dającą odbicie niewyraźne, niekiedy zniekształcone, ale z głębią, w którą można się zanurzyć

Joano, no jak będziesz chciała się ponakręcać na nowe zakupy, to oczywiście służymy inspirującym podjudzankiem Ja poproszę o wyciszanie mojego głodu, kiedy pojawi się następnym razem (mam nadzieję, że do 24 m-cy dociągnę... :angry-devil: - ach, a może to w końcu mój ostatni wydatek na talie? i coś modnego sobie złapię, zamiast ponownie kartoniki i kartoniki ).

Jednorożec LeCaro napisał(a):Chciałabym więc czasem stworzyć coś w rodzaju reprezentacji narodowej w piłce nożnej: powybierać z różnych talii najlepsze karty i stworzyć z nich jedną super talię.

Mam to samo Raczej jedna czy kilka pięknych kart w moim przypadku nie są w stanie skusić mnie do wzięcia razem z nimi i pozostałych, jednak wtedy rezygnuję z zakupu. Niestety, zwykle jeżeli podoba mi się niemal cała talia, ale nie pasuje mi kilka kart - negatywne wrażenie także przeważy... Mimo wszystko zdroworozsądkowa część mojej natury cieszy się obecnością takich "usterek", ponieważ nie mając siły walczyć z wewnętrznym Demonem pragnienia, rozczarowanie jest jedynym skutecznym hamulcem na niego

Mag_da, Kapłanka z zamówionej talii rzeczywiście piękna - chociaż cała talia we mnie budzi już bardziej mieszane uczucia, to chyba jednak nie mój styl (przynajmniej na dzień dzisiejszy, ponieważ ten jak widać się zmienia). Dużo radości z zakupionych kart

A jakie karty polecalibyście moi mili jako pierwsze?
Najprostsze w odbiorze, takie, które intuicyjnie mocno "czuliście".
Zastanawiam się nad zakupem...

Tylko i wyłącznie Karty - Ciro Marchetti,ego.
Ten współczesny tarocista , artysta - malarz i grafik - ma kilka Talii w swoim dorobku.
Polecam - do wyboru - internet - sklep - "Czary - mary" -

Mikesz

Mikesz napisał(a):Tylko i wyłącznie Karty - Ciro Marchetti,ego.
Ten współczesny tarocista , artysta - malarz i grafik - ma kilka Talii w swoim dorobku.
Polecam - do wyboru - internet - sklep - "Czary - mary" -

Mikesz

Dziękuję za podpowiedź. Używasz ich od początku wróżenia ?

Tak, i żadnych innych Tali Kart Tarota - nie posiadam, jak niektóre osoby wróżące , które mają po 3 - 6 różnych Talii, nie wiadomo po co ... no chyba, że jest się kolekcjonerem Kart Tarota -

MIkesz

Posiadam 65 talii tarota w swojej kolekcji , w tym wszystkie talie Ciro i niestety na mnie te talie nie działają,nie mam z nimi kontaktu,wiec wszystko zależy co do kogo przemawia ,najprostsze są talie wzorowane na R-W, np Tarot Pictorial Key,tarot universal, Tarot LoScrabelo ,Tarot Mucha,kobiecy-przepiekny,tarot Robin Wood itd.
Na każdego działa coś innego
polecam galerię ze skanami kart,można przejrzeć ,przyjrzec się i wtedy zobaczyć co ci się podoba
<!-- m --><a class="postlink" href="https://picasaweb.google.com/lh/myphotos">https://picasaweb.google.com/lh/myphotos</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://picasaweb.google.com/112868448452435024861">https://picasaweb.google.com/112868448452435024861</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://picasaweb.google.com/111987725497905357486">https://picasaweb.google.com/111987725497905357486</a><!-- m -->

Do wyboru ... do koloru ... -
Podstawa zaczęcia wróżenia z Kart Tarota - dla osoby początkującej - to przede wszystkim znaleźć ( kupić , wybrać ) - odpowiednie Karty ( Talię ) dla siebie, które Ci się spodobają i poczujesz z Nimi jakąś więź...
Ja miałem szczęście i trafiłem od razu na tą właściwą Talię dla mnie ( nie mając jeszcze wtedy "zielnego pojęcia" o Tarocie )

Mikesz

Minimalizm tarotowy jest też w moim stylu. Poza tym moja "filozofia" ekonomiczna czy mój zmysł oszczędzania raczej mi nie pozwoli kupić kolejnej. Może gdybym zawiodła się na mojej talii (Golden Universal) to kupiłabym jeszcze inną, ale jestem zadowolona, więc furtki nie mam. Kolejną talię kupię kiedy ta się zniszczy.

Dziękuje Wam kochani za rady. Każde zdanie na ten temat jest ważne, bo w tych wszystkich informacjach które można odnaleźć w internecie i na wujku Google, można się nieźle pogubić.

Pauluniaa1 na początek starczy jedna talia. Jeśli będziesz wróżyć tylko sobie. Jeśli zaczniesz kłaść karty komuś, to już trzeba się rozejrzeć za drugą talią.
Ja preferuję mieć jedna talię tylko do swoich pytań. Niejako osobistą. Do pytań o relacje karmiczne również może być potrzebna inna talia. Ja zakupiłam Tarot Atlantis. W rozkładach karmicznych świetnie mi się sprawdza. Można się pokusić o talię do medytacji.
Także uważam że 3- 4 talie to minimum- maksimum. Sama mam 12 talii. Nie planuję powiększać kolekcji. Jeśli jednak coś mnie skusi... Ja talie stare, czyli zniszczone palę. Raz w roku tracę w ten sposób jedną talię.

A ja mam tylko 1 Talię Kart Tarota od samego początku ...( od paru lat ).
Joana - po co Ci aż 12 Tali ... ? ( ! ) - :-o + :scared-eek:
Ja nigdy nie spaliłbym moich Kart ... -
To przecież są Twoi Tarotowi przyjaciele ... -
Ładnie to tak ... ? -


Mikesz

Ja powiem krotko,to jest indywidualna sprawa kto ile ma kart tarota.Jednego stać to kupi więcej talii,jednego nie to pracuje z jedna talią czy dwoma."My' prawdziwi milośnicy i pasjonaci Kart Tarota mamy ich wiele to hobby jak kazde inne....pozdrawiam