Ostatnie wątki

Statystyki
  • Postów na forum:211.578
  • Wątków na forum:12.326
  • Użytkownicy:1.937
  • Najnowszy użytkownik:EdytaE


Napisane przez: Aggata
28-10-2015, 08:58
Forum: Dobre jedzenie
- Odpowiedzi (47)

Bezglutenowe ciasteczka z masła orzechowego

Składniki:
-200g masła orzechowego (z kawałkami lub bez)
-70g cukru pudru
-1 jajko

Sposób przygotowania:
Masło orzechowe przełożyć do miski. Dodać jajko i cukier puder. Wymieszać łyżką na gładką masę.
Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Z masy formować albo małe kulki, układać je na blachę i robić widelcem wzorek, albo wykładać kleksy przy pomocy dwóch łyżeczek.
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 15 minut, na złoty kolor w temperaturze 180°C.

Ciasteczka są słodkie i smakują intensywnie masłem orzechowym. Od masła są również dość tłuste, ale pyszne...  Uśmiech

https://www.domowe-wypieki.pl/przepisy/c...rzechowego

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
27-10-2015, 15:58
Forum: Kuchnie świata
- Odpowiedzi (3)

Kuchnia rosyjska
Kuchnia rosyjska zdominowana jest przez wyroby z mąki - różnego rodzaju pierogi, pierożki.
Bardzo popularne są też potrawy z kasz.
Nie należy jednak zapomnieć o wielu innych składnikach.
Nie można wyobrazić sobie kuchni rosyjskiej bez kapusty, rzepy, rzodkwi, ogórków i ziemniaków.
Rosjanie przyrządzają doskonałe potrawy z mięsa.
Dodają do niego miód, orzechy leśne, śmietanę. Przysmakiem są pulpety cielęce lub zrazy zawijane z sarny z prawdziwkami, gęś pieczona z nadzieniem z kiszonej kapusty, udziec wieprzowy z sosem wiśniowym.
Pyszne są konfitury zasmażane na miodzie lub na cukrze, ciasta drożdżowe.

Rosja to kraj, który jest niemal sam w sobie kontynentem – kuchnia rosyjska jest wynikiem przenikania się i mieszania wielonarodowych kultur Wschodu i Zachodu. Plemiona mongolskie nauczyły Rosjan zakwaszać mleko i kisić warzywa.
Przykładem oryginalnego niepowtarzalnego smaku kwaśno - słodkiego może być rosyjski kapuśniak zwany Szczi.
Jest to jedno z podstawowych dań kuchni rosyjskiej od ponad 1000 lat, szczególnie w północnych i centralnych rejonach, na Uralu i Syberii.
„Bogate” szczi z mięsem, szynką, jajkami były ozdobą stołu moskiewskich bojarów, zaś lud gotował szczi „postne”, na samej kapuście i cebuli.
Duży wpływ na kuchnię rosyjską w XIX wieku miała również kuchnia francuska.
Dwory ziemiańskie chętnie zatrudniały francuskich kucharzy - najwięcej ich napłynęło do Rosji po wojnach napoleońskich.
Najbardziej znanym był kucharz Cara Aleksandra I – Carême.
W zapiskach opisujących liczne potrawy jakie serwował na dworze carskim, można znaleźć choćby Boeuf Strogonow, który stał się znakiem rozpoznawczym kuchni rosyjskiej.
Nazwany tak został na cześć hrabiego Aleksandra Grigoriewicza Stroganowa.
Prowadził on w Odessie tzw. „otwarty stół”.
Oznaczało to, że każdy wykształcony człowiek mógł przyjść na obiad do domu Stroganowa prosto z ulicy.
Ogrom Rosji oraz Syberii przez wiele miesięcy skutej mrozem, ma wpływ na szczególne cechy kuchni rosyjskiej.
Odpowiedzią na surowy klimat są m.in. wysokokaloryczne syberyjskie pielmieni z rodziny wareników, polewane gęstą śmietaną, które do złudzenia przypominają nasze swojskie pierogi z farszem mięsnym.
Inną odmianą są pierożki z drożdżowego ciasta z różnorodnym nadzieniem.
Na Syberii i Uralu przygotowanie pielmieni przekształciło się w swoisty rytuał.
Biorą w nim udział wszyscy członkowie rodziny.

W pierwszej połowie XIX wieku na dworze carskim została przyjęta tak zwana rosyjska kolejność dań.
Według wzoru rosyjskiego kolejność potraw została podzielona na dania, które podawano jedne po drugich.
Jeśli przystawki, to najlepiej bliny – czyli placuszki z mąki pszennej i gryczanej, zwykle drożdżowe, podawane na gorąco, z roztopionym masłem i śmietaną, a do tego czerwony lub czarny kawior.
Zupa to oczywiście solianka.
Danie mięsne to choćby wspomniany wcześniej Boeuf Strogonow.
Po obfitym posiłku zwyczajem jest podawanie herbaty z konfiturą, z całych owoców smażonych w gęstym syropie.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
27-10-2015, 15:53
Forum: Kuchnie świata
- Brak odpowiedzi

Kuchnia czeska
Tradycyjna kuchnia czeska (ta w restauracjach jest nieco inna niż domowa) kojarzy się z knedlikami – typowym dodatkiem do potraw mięsnych z sosami.
Warto pamiętać, że są one dwojakiego rodzaju: bułczane (houskový knedlík) i ziemniaczane (bramborový knedlík).
Gotowany na parze knedlik kroi się na kromki.
O smaku decyduje sos, gęsty i najczęściej dobrze przyprawiony.
Typową potrawą jest gulasz albo pieczeń z polędwicy w śmietanie (svíčková na smetaně), podawana zwykle ze słodką albo kiszoną kapustą.
Kuchnia czeska preferuje mięsa w szerokim wyborze.
Przeważnie na stoły trafiają pieczenie wołowe, wieprzowe i cielęce, ale także pieczone gęsi, kaczki (często z farszem) oraz przyrządzone na różne sposoby kurczaki.
Wielu smakoszy z pewnością zadowolą rolady, rolki mięsne z nadzieniem, szaszłyki oraz różnego rodzaju kotlety.
Ważnym daniem obiadowym są zupy, bazujące na wywarach mięsnych.
Bardzo lubiane są zupy podprawiane śmietaną albo zasmażką, na czele z kartoflanką (bramboračka), której niewiele ustępują grzybowa, cebulowa i jarzynowa.
Dużo jest różnorodnych potraw z ziemniaków, gotowanych albo pieczonych, oraz dań mącznych na bazie ziemniaków, jak škubánky (z gotowanych ziemniaków), chlupaté knedlíky (z surowych ziemniaków), gotowane w wodzie, a także znane i u nas placki czy zapiekanki ziemniaczane.
Warzywa zdecydowanie nie są mocną stroną czeskiej kuchni.
Sytuacja poprawiła się w ostatnich latach w związku z apelami o zdrowe odżywianie i obok typowych zestawów sałatek z pomidorów, ogórków oraz jarzyn konserwowych lub marynowanych (słynne znojemskie ogórki) pojawiły się bardziej wyszukane surówki.
Z deserów warto polecić słynne pardubickie pierniki, popularne naleśniki (palačinky) i racuchy (lívance).
Tradycyjnym czeskim łakociem są wafle karlowarskie (karlovarské oplatky), sprzedawane na specjalnych ulicznych wózkach (na gorąco).

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
27-10-2015, 15:20
Forum: Kuchnie świata
- Odpowiedzi (2)

Kuchnia hiszpańska
Hiszpania jest rajem dla miłośników ryb i owoców morza, ponieważ są one podstawą rozmaitych przekąsek (tapas), a przy tym nawet w miejscach oddalonych o setki kilometrów od wybrzeża nie tracą nic na smaku i świeżości.
W restauracjach z owocami morza podaje się często znakomitą zarzuelę, tortillę i paellas (ryż z mięsem, zwykle z królika lub kurczaka).
Paella wywodzi się z Walencji i tam właśnie przyrządza się ją najlepiej, ale w całym kraju jada się różne odmiany tej potrawy.
Hiszpanie, podobnie jak Włosi, używają głównie oliwy, potrawy przyrządzają przeważnie z dodatkiem oliwek, cebuli i czosnku, mają znakomite wina, w tym znaną Sangrię.
Z kuchniami narodów arabskich łączy kuchnię hiszpańską ilość przypraw, zwłaszcza: pieprzu, cynamonu, kolendry i kminku.
Od Arabów również nauczyli się Iberyjczycy jeść i przyrządzać desery, w szczególności ciasta migdałowe.
Z Nowego Świata przybyły do Hiszpanii pomidory, papryka, papryczki chili, a przede wszystkim ziemniaki.
Półwysep Iberyjski, mimo swego śródziemnomorskiego położenia, stanowi odrębny region kulinarny.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Farfalla
26-10-2015, 20:07
Forum: Warsztaty z Tarotem
- Odpowiedzi (14)

Tydzień temu udałam się w krótką podróż, na którą od dawna czekałam:
1. Gdzie pojechałam?
2. Po co?

Odpowiedź podam w niedzielę Uśmiech Będzie mi miło, jeżeli znajdą się jacy zainteresowani. Usunęłam trzecie pytani e, ponieważ słusznie zwrócono mi uwagę, że nie może być więcej niż dwa.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: lili81
26-10-2015, 16:24
Forum: Interpretacje snów
- Odpowiedzi (1)

witam dwie noce temu mialam dwa sny. w pierwszym stalam w ogrodzie z jakimis znajomymi blisko ogrodzenia.w ogrodzeniu na dole byla przerwa i zniej zaczal wychodzic waz.bardzo duzy.towarzyszylo mi ogromne uczucie strachu(nawet po snie) waz ten tylko spojrzal i miedzy naszymi nogami przepelzal do innego ogrodu obok...tak sie skonczyl.nastepny sen tej samej nocy. na ogrodzeniu (tylnim ) siedzial i patrzyl sie na mnie przez chwile rudy duzy.spasiony kot.nastepnie zeskoczyl i w sumie tyle...czy kots pomoze w interpretacji?Uśmiech dziekuje

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Alohaa
25-10-2015, 11:31
Forum: Medytacje, afirmacje
- Odpowiedzi (1)

Obserwuję swój umysł ustawicznie – wszystkie przebiegające myśli i wypowiadane przez siebie słowa, z największym spokojem i akceptacją na jakie mnie stać. To wnosi spokój w moje serce. Cały czas poddaję się, odpuszczam i powierzam „moje problemy” do odczynienia Duchowi Świętemu. Uzmysławiam sobie, że to ja swoimi myślami, oczekiwaniami i roszczeniami wobec innych kreuję tą rzeczywistość, którą widzę i która mnie ogranicza i dotyka obecnie.

Obserwuję zachowania i postawy innych z największym spokojem i akceptacją dla własnych przemyśleń na jakie mnie stać. Cały czas odpuszczam i powierzam moje spojrzenie na problemy innych do odczynienia Duchowi Świętemu i uzmysławiam sobie, że ja swoimi myślami, oczekiwaniami i roszczeniami wobec nich wykreowałam tę rzeczywistość, którą widzę teraz i która mnie właśnie pośrednio dotyka.

Kiedy ta rzeczywistość mi się nie podoba, wtedy kolejny raz podejmuję decyzję o jeszcze większym odpuszczaniu sobie i innym, o całkowitym poddaniu się, akceptacji i zgodzie na to, co jest by móc przyjąć światło. Dbam o swoje wibracje tak, by utrzymywać je możliwie na najwyższym poziomie (mieć dobry humor, pozytywne nastawienie, radosne funkcjonowanie). Nie tłumaczę sobie niczego „na rozum” nie uzasadniam, nie dziwię się, nie przekonuję samej siebie, ani innych, nie wywieram presji, godzę się, odpuszczam wszelkie oczekiwania i otwieram się z pełnym zaufaniem do Boga na niewiadomą, w którą wkraczam. Przyjmuję wszystko z dobrodziejstwem inwentarza najbardziej jak potrafię i otwieram się, otwieram i otwieram.

Energia Boskiej Obecności jest zawsze i wszędzie, więc kiedy się otwieram na nią, ona przejawia się przeze mnie, a reszta dzieje się bez mojego działania, (pojawiają się życzliwi ludzie, propozycje, odchodzi to, co zbędne i co stanowiło jedynie balast dla mnie i obciążenie, coś, co zatrzymywało mnie w drodze…)

Dziś już wiem, że nie ilość wybaczeń, chęci, pozytywnych intencji, słów i modlitw z prośbami działa, ale jedynie moje powierzenie się Boskiej Obecności, poddanie się, wiara i zaufanie w rozwiązania i drogę prowadzącą w najlepszym kierunku, choć nową i nieznaną.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Alohaa
25-10-2015, 11:06
Forum: Magia i rytuały
- Odpowiedzi (2)

W wyniku traumatycznych przeżyć, w sytuacji gdy nie radzimy sobie z tym czego doświadczyliśmy, może dojść do oddzielenia się części nas samych. Może to być skutkiem fizycznej lub emocjonalnej przemocy i znalezienia się w roli ofiary lub ogromnego smutku po stracie bliskiej osoby. Może to być również mechanizm obronny przed niszczącymi siłami w zbliżającym się właśnie ciężkim wypadku lub chorobie. Jeżeli danej osobie brakuje umiejętności radzenia sobie z takimi przeżyciami, chowa swe negatywne uczucia, zamykając ich energie w „oddzielnych przegródkach” i odłączając oraz izolując je od głównego obiegu energii. Oddzieleniu ulegają fragmenty (części) duszy, zwane także aspektami, w otoczce energii niższych ciał subtelnych: mentalnego, emocjonalnego (astralnego) i eterycznego. Gdy dochodzi do takiego oddzielenia powstają luki w strukturze energetycznej człowieka, poprzez zaburzenie komunikacji i przepływu energii pomiędzy poszczególnymi aspektami duszy. Po pewnym czasie aspekty funkcjonujące prawidłowo zaczynają pomijać te odizolowane, niekiedy całkowicie zrywając z nimi kontakt. Mimo to oddzielone części duszy są nadal połączone więzami energetycznymi (strunami eterycznymi) z ciałem eterycznym.

Jest jeszcze inna możliwość oddzielenia się fragmentu duszy. Można go komuś oddać, na przykład ukochanej osobie lub własnemu dziecku. Dzielimy się sobą z miłości lub w celu wsparcia i ochrony bliskiej osoby. Nie jest to jednak właściwe postępowanie, gdyż osłabiamy w ten sposób siebie, a obdarowana osoba musi radzić sobie z obcą energią obok własnych problemów. Obdarowana osoba nie może wykorzystać fragmentu obcej duszy, ponieważ jest to dla niej obca energia, która nie zintegruje się prawidłowo z jej duszą, stanowiąc źródło dysharmonii.

Szczególnym przykładem oddzielenia duszy jest śpiączka, kiedy ciała fizyczne i eteryczne są przykute do łóżka, a pozostałe ciała subtelne (emocjonalne, mentalne oraz ciała duszy) znajdują się poza ciałem fizycznym, w jego pobliżu lub na planie astralnym. Jeśli ciało bardzo cierpi, odczuwa ogromny ból fizyczny lub jeśli dusza potrzebuje czasu, by zdecydować czy ciało fizyczne ma umrzeć, czy żyć dalej, to śpiączka daje ten czas.

Możliwe jest również pożyczenie lub kradzież fragmentu duszy. W pierwszym przypadku widząc kogoś z dużą ilością energii, chcemy tej energii trochę pożyczyć lub też boimy się stracić bliską osobę i przywłaszczamy sobie jej cząstkę, żeby zatrzymać ją przy sobie. Kradzież części duszy może być natomiast spowodowana chęcią kontroli drugiej osoby lub dominowania nad nią. Zarówno pożyczenie, jak i kradzież cząstki duszy zwykle są działaniami nieświadomymi, jednak osoby o złych intencjach, mające jednocześnie dużą wiedzę i doświadczenie w sprawach duchowych (np. magowie, szamani, uzdrowiciele, itp.), mogą świadomie kraść w ten sposób energię, pod pozorem pomagania ludziom. Zabierając komuś cząstkę duszy, zabieramy mu również część jego energii, osłabiając go. Należy jednak pamiętać, że nikt nie może zabrać kawałka naszej duszy bez naszej zgody. Jeśli ktoś to uczynił, to świadomie lub częściej podświadomie musieliśmy wyrazić na to zgodę. Jeżeli czujemy, że ktoś próbuje odebrać nam cząstkę naszej duszy i naszą energię, wyraźnie i świadomie się temu przeciwstawmy, mówiąc NIE ZGADZAM SIĘ NA TO!

Często w życiu codziennym słyszymy stwierdzenia: „część mnie umarła”, „zabrałeś mi życie”, „już nic nie będzie takie, jak przedtem”, „zatraciłam się w tym związku”, „po tym wypadku już nie czuję się jak wcześniej”. To jasne, nieuświadomione komunikaty oddzielenia się części duszy. Oczywiście, że można się do takiego stanu przyzwyczaić, ale po co? Czy nie lepiej być szczęśliwym? Jeśli czujemy się niepełni, rozbici, tak, jakby brakowało cząstki nas samych, nie możemy ruszyć z miejsca w jakimś temacie, czujemy że straciliśmy kontrolę nad własnym życiem, a dodatkowo przeżyliśmy sytuację czy relację, z którą nie możemy sobie poradzić, to jest duże prawdopodobieństwo, że jakiś fragment naszej duszy został odizolowany. Nawet jeśli dusza jest niekompletna i brakuje niej niektórych jej fragmentów, to można je odnaleźć i scalić. Warto pamiętać, że w świecie energii nie ogranicza nas czas i przestrzeń. Wszystko tam rezonuje i jest połączone.

Jak możemy sobie pomóc? Jest wiele sposobów. W prostszych przypadkach możemy pomóc sobie sami. W bardziej skomplikowanych lepiej zwrócić się o pomoc do osoby doświadczonej w tego typu pracy. Należy pamiętać, że odzyskiwanie fragmentów duszy musi się odbywać w otoczeniu i poczuciu miłości. Należy też zachować ostrożność i bezpieczeństwo przed potencjalnymi atakami energetycznymi. Jeśli jednak wypełnisz się i otoczysz boskim Światłem i miłością, a dodatkowo poprosisz o wsparcie swoich opiekunów duchowych czy Anioły, to wszystko będzie dobrze.

Jak w każdej sprawie, tak i w tej możemy prosić o pomoc Anioły. Można prosić Archanioła Michała i Rafała o odnalezienie, oczyszczenie, uleczenie i scalenie utraconych fragmentów duszy. Najlepiej własnymi słowami, płynącymi prosto z serca. Anioły zawsze przychodzą, by nas wesprzeć, jeśli tylko je o to poprosimy. Anioły nie reagują same, ponieważ szanują naszą wolną wolę.

Można też zwizualizować sobie trudną sytuację, w której się znaleźliśmy i fragment duszy, połączony z naszym ciałem za pomocą złotej niteczki (struny eterycznej). Następnie należy wizualizować przyciąganie tego fragmentu za niteczkę, aż do momentu całkowitego przyciągnięcia do siebie i scalenia. Podobna jest wizualizacja sieci niteczek z kuleczkami światła na końcu, porozrzucanymi w przestrzeni dookoła nas. Przy niektórych kuleczkach gromadzą się utracone wcześniej fragmenty naszej duszy. Następnie należy zgromadzić te kulki ponad głową i pozwolić im zmienić się w strumień światła wlewający się w naszą głowę, w czakrę korony, wypełniający nas, wzmacniający, harmonizujący i scalający.

Można również wykorzystać szamańską metodę: siadamy w ciemnym, cichym miejscu, np. w łazience, zamykamy oczy, głęboko oddychamy i wracamy do zdarzenia, które spowodowało oddzielenie cząstki duszy. Wizualizujemy je scena po scenie. Może to zająć dużo czasu, więc należy zapewnić sobie odpowiednio dużo spokoju. W wyjątkowych sytuacjach można tą pracę podzielić na kilka dni. Głowę z lewej strony, wraz z wdechem przez nos, przesuwamy w prawo, a z wydechem przez usta przekręcamy z powrotem w lewo. Podczas tych oddechów wizualizujemy scena po scenie i z każdej sceny wdychamy naszą energię, nasze fragmenty duszy, nasze emocje, a wydychamy to, co obce. Robimy to do momentu, aż dotrzemy do ostatniej sceny i aż obraz zniknie.

Kolejną możliwością jest medytacja oparta o 7 zasad huny:
1. IKE – Świat, jest taki jaki myślisz, że jest
2. KALA – Nie ma granic
3. MAKIA – Energia podąża za uwagą
4. MANAWA – Teraz jest moment mocy
5. ALOHA – Kochać, oznacza być szczęśliwym
6. MANA – Cała moc pochodzi z wnętrza
7. PONO – Skuteczność jest miarą prawdy.

Medytacja ta przebiega następująco:
Usiądź wygodnie, rozluźnij się, weź 3 głębokie, coraz dłuższe i głębsze oddechy. Wyobraź sobie, jak wewnątrz Twojego brzucha świeci kryształ swym białym, iskrzącym i bardzo jasnym światłem. Z każdym wdechem jego światło jest coraz mocniejsze, a promienie sięgają coraz dalej i dalej, aż stopniowo wypełniają całe Twoje ciało i aurę. Jesteś w pełni zrelaksowany, a energia w Twoim ciele płynie spokojnie i harmonijnie. Pomyśl o tym, że w Twojej prawdziwej naturze jest zdolność bycia szczęśliwym, silnym i dobrym. Jednak w przeszłości zatraciłeś tą zdolność poprzez stres, strach lub gniew, konflikty wewnętrzne oraz krytykę siebie i świata wokół ciebie. Oderwały się wtedy fragmenty Twojej duszy. Pomyśl, że te zgubione fragmenty są gdzieś tam, w czasie i przestrzeni, ale nadal są Twoją częścią i są gotowe w obecnej chwili wrócić. Zobacz, że nie ma granic, wszystko jest połączone, a te fragmenty duszy zawsze były i nadal są częścią Ciebie. Teraz tą właśnie myślą kreujesz lub otwierasz im drogę powrotną, a one wracają z radością. Poczuj swoją gotowość, do ich przyjęcia. Skup uwagę na rejonie serca, ponieważ tam odczuwamy duszę. Oddychaj głęboko, obserwuj swoje wrażenia, uczucia i myśli. Poczuj, jak robisz się szczęśliwy, jak wzrasta Twoja zdolność do kochania siebie i wszystkich dookoła. Poczuj, jak wzrasta Twoja pewność siebie i zaufanie do świata i ludzi. Jak rośnie poczucie kompetencji i gotowości do działania. Poczuj, że jesteś we właściwym dla siebie miejscu. Masz tutaj i w tej chwili wszystko, co jest potrzebne, by osiągnąć Twoje cele. W pewnym momencie odczujesz, że proces scalania i wzmacniania się skończył. Wtedy powoli, w swoim tempie zacznij poruszać palcami u stóp, palcami u rąk, poczuj się dobrze w swoim ciele i wróć do rzeczywistości.

Ludzie różnie reagują na odzyskanie utraconych fragmentów duszy. To bardzo indywidualne. Niektórzy czują radość, inni smutek, niektórzy pełność, inni czują się lżej, niektórzy zyskują nowe zdolności, np. łatwość podejmowania decyzji, a jeszcze inni nie czują nic. Ważne, aby być otwartym na to co się wydarzy, obserwować siebie i słuchać swoich czasem nowych potrzeb oraz dbać o siebie, jakby się było nowo narodzonym.

Jak natomiast zwrócić fragment duszy, którą my zabraliśmy? Otóż trzeba jasno wyrazić swoje intencje. Zdarza się, że posiadamy fragment duszy kogoś, kogo już w naszym życiu nie ma, np. poprzedniego partnera. Najpierw musimy popracować nad sobą i tym, żeby naprawdę chcieć go oddać, bo chęć kontrolowania drugiej osoby często bywa kusząca. Jednak, ten fragment duszy jest potrzebny tej osobie, by mogła żyć pełniej, a nasze życie staje się bardziej skomplikowane, kiedy próbujemy na siłę ją przy sobie zatrzymać. Jest wiele działających technik, ale ważna jest jasna, wyraźna intencja oddania. Idź na dwór, chwyć suchą gałązkę, złam ją na pół i powiedz, że chcesz uwolnić obcą cząstkę duszy, którą trzymasz. Możesz wziąć obiekt reprezentujący ten fragment duszy, np. kryształ i dać go w prezencie właścicielowi tego fragmentu. Poproś swoich Aniołów Opiekunów, by oddały obce fragment duszy, które trzymasz.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://szkolatajemna.blogspot.com/2011/07/odzyskiwanie-utraconych-fragmentow.html#more">http://szkolatajemna.blogspot.com/2011/ ... .html#more</a><!-- m -->

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
24-10-2015, 21:57
Forum: Kuchnie świata
- Odpowiedzi (4)

Tak jak rozwijała się starożytna literatura i sztuka, tak też ewaluowały smaki greckiej kuchni.
Jedzenie ma i miało wielkie znaczenie dla Greków zarówno tych starożytnych jak i tych współczesnych.
Dawniej, rozmaite przysmaki trafiały tylko na stoły zamożnych, biedniejsi musieli zadowolić się warzywami, owocami i ziarnami zbóż.
Ze względu na bardzo dogodne położenie, Grecja była i jest zasobna zwłaszcza w owoce morza oraz ryby, ale również w przepyszne skąpane słońcem owoce. Niestety nie zachowało się wiele informacji o sztuce kulinarnej starożytnej Grecji.
Jednym źródłem jest książka kucharska spisana przez Mithajkosa zatytułowana Potrawy z ryb.
Najwięcej przepisów obejmowało właśnie dania z ryb, gdyż Grecy byli prawdziwymi mistrzami w dziedzinie ich podawania, przechowywania i przygotowywania. Ryby wykorzystywano również w medycynie i kosmetyce.
Wiele gatunków ryb, które wówczas były serwowane, nadal jest nierozpoznanych i nienazwanych, niemniej jednak historycy i archeologowie pracują nas rozszyfrowaniem historii greckiej kuchni.
Sztuka przyrządzania ryb i owoców morza w starożytnej Grecji osiągnęła wysoki poziom.
Powstało wiele receptur na rybne dania.
Niektórzy preferowali smaki naturalne, inni z kolei przyprawiali je rozmaitymi przyprawami, sprowadzanymi z Dalekiego Wschodu.
Ryby smażono na oliwie - bezcennym, greckim tłuszczu roślinnym, polewano je również różnymi sosami lub posypywano serami. Konserwowano je w soli, a następnie transportowano do rejonów mniej zasobnych w rybie smakołyki, lub gotowano je w osolonej wodzie.
Bardzo często używano też ryb solonych i suszonych na słońcu.
Zapach z pewnością był specyficzny, ale był to prawdziwy rarytas.
Mięso innych zwierząt raczej nie cieszyło się popularnością - na stołach pojawiało się jedynie od święta i przeważnie tylko u wyżej sytuowanych.

Należy zaznaczyć, że jedzenie w starożytnej Grecji miało również podłoże religijne i często rozmaite dania składano w ofierze greckim bóstwom.
Według mitologii greckiej, bogowie również ucztowali, żywili się ambrozją, która czyniła ich nieśmiertelnymi i wiecznie młodymi.
Do tej pory ambrozja oznacza prawdziwy przysmak.

Generalnie rzecz ujmując, Grecy byli wielkimi biesiadnikami, a każdy posiłek obficie zakrapiany był winem, z którego Grecja słynie do dziś.
To wielkie ucztowanie wynika jeszcze z jednej cechy Greków, a mianowicie z ich gościnności i przyjacielskiej natury, co widać podczas turystycznych wycieczek do tego kraju.

Grecja podzielona jest na regiony: Attykę, Grecję Środkową, Macedonię Środkową. Kretę, Macedonię Wschodnia i Trajcę, Epir, Wyspy Jońskie, Wyspy Egejskie Północne, Peloponez, Wyspy Egejskie Południowe, Tesalię, Grecję Zachodnią, Macedonię Zachodnią, a każdy z nich ma swoje własne tradycje kulinarne.
Tak np. w Attyce słynne są gołąbki zawijane w liście winogron, zwane dolmades.
Popularna jest także musaka - danie z zapiekanych bakłażanów, ziemniaków i mięsa mielonego, czy tiropita, czyli placek z nadzieniem z sera feta.
Rejon Wysp Jońskich to królestwo owoców morza i ryb, a także makaronu, który tutaj rozsławili Włosi.
Kreta z kolei słynie z bardzo intensywnie przyprawionych potraw. Kreteńczycy zjadają również duże ilości wieprzowiny, a najbardziej popularnym daniem z wykorzystaniem wieprzowiny jest choirino kritiko - grube pieczone kotlety wieprzowe.


Tradycyjny grecki posiłek nie może obejść się bez przekąsek - mezedes.
Są to zazwyczaj rozmaite greckie sery, pieczywo, które dodawane jest niemalże do każdego posiłku i uważane za istotę pożywienia oraz pasty do chleba.
Generalną zasadą, która musi być spełniona, jest dostatecznie ostry smak przekąski, aby pobudzała apetyt.
Do najbardziej popularnych przekąsek zalicza się: kolokithakia tyganita- kabaczki smażone, piperies tyganites - paprykę smażoną, skordalia- czyli pastę czosnkowo-fasolową do pieczywa, tzatziki – pastę czosnkową z ogórkami i miętą, oraz wspaniałą grecką fetę.
Do wspomnianych wyżej przystawek, pieczywa i sałatek podaje się rozmaite sosy.
Wśród najpopularniejszych znajdziemy: ladolemono czyli sos oliwno- cytrynowy, sos pomidorowy mięsny i bezmięsny oraz sos czosnkowy.

Prym wiodą również rozmaite greckie sałatki, a do najsłynniejszych zaliczana jest sałatka grecka - na bazie świeżych warzyw, fety i oliwek.
Popularna jest również sałatka z fasoli - ambelosalata.
Dużo sałatek bazuje na świeżych ogórkach, jogurcie, liściach mięty.
Znakomitym greckim specjałem jest również sałatka z arbuza, sera feta i liści mięty - wspaniale orzeźwia zwłaszcza w upalne dni.
Sałatki bardzo często serwowane są do dań rybnych i mięsnych.

Bardzo ważną częścią składową dań greckich są rozmaite placki -pites, przygotowywane na bazie ciasta filo - przypominającego ciasto francuskie.
Grecy zajadają się tymi plackami i można je dostać niemalże na każdym tradycyjnym greckim straganie, czy w budce z przekąskami.
Placki podawane są z rozmaitymi farszami.
Prawdziwym rarytasem są placki serowe - tiropita na bazie sera feta, placki szpinakowe - spanakopita, czy placki z niezwykle popularnych w Grecji kabaczków.

Grecy również lubują się w zupach - supa, które traktuje się jako pożywne danie, gdyż zazwyczaj są przygotowywane na bazie sycących składników: grochu, fasoli, soczewicy z dodatkiem mięs, np. fasolada czy rewithia supa.
Popularna jest także zupa mięsna – krestosupa na bazie wołowiny i ryżu.

Do mięs najczęściej używanych w greckiej kuchni zalicza się wołowinę, baraninę, jagnięcinę i wieprzowinę.
Popularna jest cielęcina duszona z ziemiankami –moschari kacrolas me patates.
Niezwykle smaczna jest również wołowina z makaronem.
Często serwuje się jagnię pieczone z karczochami lub jagnię z sosem cytrynowym.
Jagnięcinę wykorzystuje sie także do przygotowania słynnego kleftiko - czyli mięsa zapieczonego w pergaminie.
Popularne są również tzw. pilawy na bazie ryżu i mięs.
Wiele dań mięsnych bazuje na mięsie mielonym.
Charakterystycznym daniem jest musaka na bazie bakłażanów, mięsa mielonego, żółtego sera, czy pasticio – które jest wykonane z makaronu, mięsa mielonego, pomidorów, zapieczone z żółtym serem.
Zamiast płatów makaronowych tak jak we włoskiej lasagne, używa się tutaj grubego, ugotowanego makaronu.

W regionach położnych nad morzem niezwykle popularne są, z resztą jak w każdej dość ciepłej strefie nadmorskiej, rozmaite skorupiaki, mięczaki oraz ryby. Popularne ryby używane do dań greckich to barweny, a od przepisów z owoców morza wprost można dostać zwrotów głowy.
Popularne są ośmiornice, kalmary czy krewetki.
Do dań z ośmiornic często używa się czerwonego wina.
Popularnym daniem z wykorzystaniem ośmiornicy jest – htapodi stifado.
Do dań z owoców morza również często dodaje się ryż, tak jak w przypadku hiszpańskiej paelli czy włoskiego risotto.

Dania wegetariańskie, stanowią duży procent przepisów w kuchni greckiej.
Warzywa często są zapiekane i podawane z nadzieniami z serów, kasz, kaszki kuskus.
Najczęściej serwowane warzywa to: cukinie, bakłażany, papryka, pomidory, karczochy.
Bardzo smacznym dodatkiem jest pasta z grochu tzw. fava.
Wspaniale smakuje z pieczywem.

Smaczne przepisy to zasługa wysokiej jakości greckich produktów. Na pierwsze miejsce zdecydowanie wysuwa się oliwa, a gaje oliwne to główne źródło dochodu wielu greckich rolników.
Oliwa dodawana jest niemalże do wszystkiego: sosów, mięs, warzyw, a nawet polewana wprost na chleb.
Również tutejsze owoce i warzywa mają wielu chętnych, a wszystko za sprawą śródziemnomorskiego, ciepłego klimatu.
Grecy są także specjalistami w produkcji serów, zwłaszcza słynnej greckiej fety. Należy ona do serów białych, miękkich, a do najsmaczniejszych zalicza się tę produkowaną z pasteryzowanego mleka koziego i owczego.
Smacznym greckim serem jest też halloumi, wytwarzany również na Cyprze.
Jest to ser solankowy półtwardy, doskonale nadaje się jako dodatek do sałatek.
Patrząc na tę mnogość przysmaków, nie bez przyczyny kuchnię grecką uznaje się za jedną z najlepszych na świecie.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
24-10-2015, 19:39
Forum: Kuchnie świata
- Brak odpowiedzi

Zielona linia, dzieląca Cypr na część grecką i turecką, biegnie mniej więcej w połowie wyspy.
Jej kulinarny podział nie jest już taki oczywisty.

Kulinarną historię Cypru ukształtowali przede wszystkim Turcy, zamieszkujący północ wyspy, i Grecy, którzy osiedlili się na południu.
Swój ślad w tutejszych zwyczajach kulinarnych i menu pozostawili także Brytyjczycy – frytki i fast foodowe przekąski szybko zadomowiły się w barach na wyspie.

Tureckie wpływy w kuchni cypryjskiej
Zasługą kuchni tureckiej, która zdecydowanie podbiła wyspę, jest wiele dań z dodatkiem miodu, aromatycznych przypraw i bakalii takich, jak rodzynki, migdały, orzechy, daktyle i figi.
Przyroda Cypru dodatkowo wzbogaca tutejsze specjały. Wyspa obfituje w drzewa oliwne, przez co cypryjskie dania opierają się głównie na oliwkach i oliwie.
Innym popularnym drzewkiem jest szarańczyn strąkowy, który rodzi długie, mięsiste owoce.
Produkuje się z nich syrop, służący jako zalewa do przetworów owocowych i dodatek do alkoholi.
Słodkim sokiem ze strąków dawniej zastępowano cukier.

Posiłek na Cyprze
Nazwy cypryjskich potraw w tawernach po obu stronach granicy podawane są w trzech językach: greckim, tureckim i angielskim.
Posiłek zaczyna się od przystawki (mezes): oliwek, pieczywa z pastami, hummusu, świeżych warzyw, serów.
Na Cyprze, tak jak w innych krajach z  kuchnią śródziemnomorską, powszechnie jada się fetę, a także halloumi z mleka koziego i owczego.
Z tego drugiego przyrządza się m.in. zupę zwaną supa trachanas (trachanas to rodzaj owsianki).
Ulubionymi serowymi przekąskami Cypryjczyków, serwowanymi zwłaszcza na południu, są pierożki i paszteciki z ciasta filo, zapiekane z farszami (np. pastą oliwkową lub sezamową).

Cypryjskie wina
Ciepły klimat i odpowiednie warunki glebowe sprzyjają uprawie winorośli, z której produkuje się wyborne wina.
Największe winiarnie cypryjskie to ETKO, KEO i LOEL.
Niemal w każdym domostwie można znaleźć wina własnej produkcji.

Kuchnia mało wegetariańska
W odróżnieniu od innych typów  kuchni śródziemnomorskiej, np. wysp greckich, Cypryjczycy jadają przede wszystkim dania mięsne; wegetarianie muszą się sporo naszukać, by znaleźć coś odpowiedniego dla siebie.
Na stołach królują baranina i jagnięcina, z której przyrządza się słynne kleftiko, czyli mięso zapiekane z warzywami – danie popularne również w Grecji.
Na północy jada się kebab – pieczoną na ruszcie baraninę lub kurczaka.
Najpopularniejszym mięsnym daniem na Cyprze jest musaka (ziemniaki, bakłażan, mielona baranina lub wieprzowina w przypadku Greków).
Wieprzowinę dość powszechnie dusi się w winie i przygotowuję potrawę zwaną afelią.

Ryby i owoce morza na Cyprze
W regionach nadmorskich mamy pewność, że będą świeże.
Ryby przeważnie smaży się albo piecze je na ruszcie.
Z owoców morza Cypryjczycy zajadają się ośmiorniczkami i kalmarami.

Cypryjskie desery
Są bardzo ważnym elementem jadłospisu; to głównie bardzo słodkie wypieki z przeróżnymi nadzieniami.
Popularne są ciasteczka typu bakława, z orzeszkami i polane miodem, oraz paluszki cypryjskie (dahtyla kipru) – smażone na głębokim oleju, drobne zawiniątka z posiekanymi migdałami, cynamonem i cukrem.
Warto spróbować także lodów, które Cypryjczycy często produkują samodzielnie wg tradycyjnej receptury.
spices in Cypriot cuisine

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
24-10-2015, 19:22
Forum: Kuchnie świata
- Odpowiedzi (2)

U bram Cieśniny Gibraltarskiej, w północno-zachodniej części Afryki, leży kraj, który swoją kulturą zachwyca niemal wszystkich przyjezdnych.
Ta barwna, oblewana wodami Morza Śródziemnego i Oceanu Atlantyckiego kraina, to także kolebka wspaniałej, pachnącej aromatycznymi przyprawami kuchni.

Kuchnia
Kuchnia marokańska podobnie jak kultura i historia kraju, to wypadkowa wielu zewnętrznych wpływów.
Poza kuchniami, które nadały smak przewodni potrawom marokańskim czyli kuchni Berberów oraz Arabów pojawiają się tutaj także smaki i składniki charakterystyczne dla kuchni wszystkich krajów położonych w obrębie basenu Morza Śródziemnego.
Do nich zalicza się oliwki, oliwę, cytrusy, świeże warzywa.
Ponadto w kuchni marokańskiej ważną rolę odegrała także kuchnia Żydów sefardyjskich, która uchodzi za dość pikantną i wyrazistą.
Pełna jest aromatycznych przypraw takich jak cynamon, suszony imbir, czosnek, kolendra, oregano.
Tutaj także pojawia się wspólny mianownik dla wszystkich kuchni śródziemnomorskich czyli oliwa, orzechy oraz warzywa takie jak bakłażany, cukinie czy pomidory.
Francja, pod której wpływem znajdowało się Maroko, również odznaczyła swoje piętno na kuchni marokańskiej czyniąc ją bardziej wyszukaną i elegancką.
Biorąc pod uwagę cechy wszystkich kuchni jakie kształtowały marokańskie kulinaria należy wyszczególnić składniki, które tworzą clou tejże kuchni.
Wśród nich znajdują się liczne aromatyczne przyprawy takie jak wspomniany już cynamon, kmin, kolendra, ale także szafran, kardamon, ziarna sezamowe, papryka oraz mięta.
Dania główne bazują zazwyczaj na mięsie drobiowym, wołowinie lub jagnięcinie, a także rybach.
Kuchnia marokańska, mimo tego, że uchodzi za bardzo mięsną, posiada także w swoim repertuarze liczne dania na bazie warzyw zarówno duszonych, grillowanych i świeżych, serwowanych jako dodatek do dań głównych oraz w postaci sałatek.
Zarówno z mięsa jak i warzyw oraz elementu charakterystycznego dla kuchni północnej Afryki, jakim jest kaszka kuskus, przyrządza się chyba najbardziej znamienną dla kuchni marokańskiej potrawę - tadżin.
Jej nazwa pochodzi od glinianego, stożkowatego naczynia w jakim potrawa jest przyrządzana.
W skład tadżinów zazwyczaj wchodzi mięso duszone z warzywami. Wyróżnia się tadżiny z wołowiny, z kurczaka, jagnięciny oraz z ryb, ale istnieją także tadżiny wegetariańskie w dużej mierze przyrządzane pod kątem turystów.
Do innych niezwykle popularnych dań marokańskich zalicza się smaczną i pożywną zupę harirę, której podstawą jest oczywiście mięso, warzywa, liczne przyprawy, a także niezwykle popularna i dodawana do wielu marokańskich dań ciecierzyca.
Dodaje się ją także do sałatek oraz tworzy się z niej popularną w kuchni arabskiej pastę hummus serwowaną do pieczywa.
Smakiem bardzo charakterystycznym jest smak kiszonych cytryn, które można przyrządzić w prosty sposób również w warunkach domowych.
Dodawane są one do wielu dań, aby nadać im oryginalności. Marokańczycy lubują się także we wszelakich słodkich deserach i ciastach, których podstawą są bakalie, orzechy, syropy, a także owoce zwłaszcza te słodkie np. figi.
Popularną słodką przekąską są rogi gazeli zwane kaab el ghzal – czyli drobne rurki nadziewane pastą z migdałów oraz obsypane cukrem.
Natomiast najbardziej popularnym drinkiem jest atai, przyrządzany z zielonej herbaty z dodatkiem mięty i sporej ilości cukru.
Napój spożywany jest nie tylko w celu zaspokojenia łaknienia, ale także odgrywa ważną rolę w codziennym życiu Marokańczyków.
Parzenie i spożywanie go to rytuał jednoczący rodziny oraz znajomych.
Należy zaznaczyć, że poza intensywnymi smakami kuchnia marokańska to także niezwykle apetyczna gra kolorów, soczystych i kuszących, które dodatkowo podkreślają jej wyrazistość i przyciągają rzesze smakoszy.

Wydrukuj tę wiadomość