Ostatnie wątki

Statystyki
  • Postów na forum:211.382
  • Wątków na forum:12.313
  • Użytkownicy:1.937
  • Najnowszy użytkownik:EdytaE


Napisane przez: Krystyna
04-10-2011, 19:42
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (7)

   
Chinowiec, chinowe drzewo (Cinchona)
(błędnie: drzewo chininowe)) (Cinchona L.)
rodzaj z rodziny marzanowatych (Rubiaceae Juss.)
- obejmujące ponad 40 - 60 gatunków, występujących w stanie dzikim w Andach.
Obecnie uprawiana w strefie międzyzwrotnikowej m.in. w takich krajach jak: Cejlon, Jawa, Jamajka
(Góry Niebieskie).  
W tkankach chinowca znajduje się alkaloid chinina, cenny lek przeciwmalaryczny (przeciwgorączkowy).
Surowcem jest kora, zawierająca od 1 do ok. 10% chininy.

Początkowo zbierano ją ze stanu dzikiego, co przyczyniło się do znacznego wytępienia chinowca.
W XIX w. założono wielkie plantacje w obszarach przyrównikowych, głównie w Azji.            
Obecnie 90% produkcji chininy pochodzi z Indonezji.

Po odkryciu chemicznych środków przeciwmalarycznych zapotrzebowanie na chininę przejściowo spadło, lecz obecnie ponownie wzrasta, w związku ze spadkiem skuteczności niektórych leków lub ich szkodliwym działaniem ubocznym, a także gwałtownym wzrostem zachorowań na malarię wskutek uodpornienia się komarów przenoszących tę chorobę na insektycydy.

Gatunki (wybór)
Cinchona officinalis L. – chinowiec lekarski
Cinchona succirubra Pav. – chinowiec soczystoczerwony
Cinchona calisaya Wedd.
Cinchona lancifolia Mutis
Cinchona micrantha Ruiz & Pav.
Cinchona pitayensis (Wedd.) Wedd.
Cinchona pubescens Vahl

Najczęściej uprawiane są:
chinowiec soczystoczerwony (Cinchoa succirubra),
chinowiec lekarski (Cinchoa officinalis)
i chinowiec legdera (Cinchoa ledgeriana).
źrodło
źródło
źródło
źródło
źródło

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
04-10-2011, 18:59
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (8)

   
Chlebowiec (Artocarpus J. R. Forst. & G. Forst.)
rodzaj roślin obejmujący około 40 gatunków z rodziny morwowatych.
Chlebowce pochodzą z tropikalnej Azji i dostarczają jadalnych owoców.
Wiecznie zielone drzewa podobne do figowców.
Kora, łodygi i liście po uszkodzeniu wydzielają sok mleczny
Kwiaty rozdzielnopłciowe, kwiaty żeńskie gęsto skupione na krótkich i mięsistych szypułkach.
Owoc mięsisty.

Gatunki (wybór)
Artocarpus heterophyllus - chlebowiec różnolistny, drzewo bochenkowe – o owocach do 30 kg wagi, uprawiany w Indiach i Indonezji.
 Artocarpus altilis - chlebowiec właściwy, drzewo chlebowe – o owocach do 5 kg wagi, uprawiany głównie w Polinezji i na Antylach.
Artocarpus blancoi (Elmer) Merr.
Artocarpus camansi Blanco
Artocarpus chama Buch.-Ham. •Artocarpus elasticus Reinw. ex Blume
Artocarpus gomezianus Wall. ex Trecul
Artocarpus hirsutus Lam.
Artocarpus hypargyreus Hance ex Benth.
Artocarpus integer (Thunb.) Merr.
Artocarpus lacucha Buch.-Ham.
Artocarpus mariannensis Trecul
Artocarpus odoratissimus Blanco
Artocarpus ovatus Blanco
Artocarpus rigidus Blume
Artocarpus tamaran Becc.
•Artocarpus tonkinensis A. Chev. ex Gagnep.
•Artocarpus venenosa Zoll. & Moritzi

Zastosowanie
Owoce chlebowca różnolistnego spożywa się przeważnie na surowo, a nasiona pieczone,    
zaś owoce i nasiona chlebowca właściwego po upieczeniu.
Drewno z drzewa chlebowca jest wykorzystywane do produkcji instrumentów muzycznych.
źródło

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
04-10-2011, 18:50
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (9)

[ATTACHMENT NOT FOUND]
Choina (Tsuga Carriere)- rodzaj iglastych drzew zimozielonych z rodziny sosnowatych, który obejmuje 9 gatunków.
Występuje w Ameryce Północnej i Azji.
Gatunki choiny:
choina kanadyjska (Tsuga canadensis) - występuje we wschodniej części Ameryki Północnej.
choina karolińska (Tsuga caroliniana) - występuje na wschodnich obszarach Stanów Zjednoczonych.
choina różnoigłowa (Tsuga diversifolia) - rośnie w Japonii.
choina zachodnia (Tsuga heterophylla) - pochodzi z zachodniej części Ameryki Północnej.
Tsuga chinensis
Tsuga dumosa
Tsuga forrestii
Tsuga mertensiana
Tsuga sieboldii
Zastosowanie
Drewno jest źródłem celulozy, zaś kora dostarcza garbników wykorzystywanych w przemyśle garbarskim.
Choiny są również sadzone jako drzewa ozdobne
źródło
tutaj można zobaczyć kolekcję szyszek rodzaju drzew iglastych Choina...

Wydrukuj tę wiadomość

  Cis

Napisane przez: Krystyna
03-10-2011, 23:39
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (20)

   
Taxus-Cis
Rodzaj roślin z rodziny Cisowatych-Taxaceae), których przedstawiciele występują w Europie, Azji, północnozachodniej Afryce oraz Ameryce Północnej.
Cisy należą do najbardziej długowiecznych drzew i krzewów iglastych potrafiących żyć nawet 1000 lat.
 Na gałązkach igły pozostają przez cały rok i są zawsze dekoracyjne, większość krzewów kwitnie, a latem pojawiają się czerwone owoce.
Niektóre gatunki rośliny są śmiertelnie trujące.
Gatunkiem typowym jest Taxus Bccata
Iglaste krzewy lub niewielkie drzewa mające ulistnienie zimotrwałe w postaci miękkich, płaskich, ciemnozielonych, od spodu jaśniejszych – igieł.
Drewno jest ciężkie, twarde, o kolorze czerwonobrunatnym i z tych względów poszukiwane jako surowiec snycerski i meblarski.

Obejmuje osiem gatunków (choć niekiedy uznaje się je za podgatunki jednego gatunku):
Taxus Baccata
Taxus Cuspidata Siebold & Zucc.
Taxus Brevifolia
Taxus Canadensis
Taxus Celebica
Taxus Floridana
Taxus Globosa
Taxus ×Media Rehder
Taxus Hunnewelliana
Taxus Wallichiana
źródło

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
03-10-2011, 22:22
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (11)

   
       
Cinnamomum Verum- Cynamonowiec Cejloński 
Gatunek drzewa należący do rodziny wawrzynowatych (Lauraceae).
Synonimy: Cinnamomum Xeylanicum Blume, Laurus L. Cinnamomum
Uprawiany głównie na Cejlonie, Wyspach Seszelskich, Mauritiusie

Roślina nieznana na stanowiskach naturalnych.
Drzewo osiągające 10-12 m rosnąc samoistnie.
W rzeczywistości egzemplarze uprawne nie przekraczają trzech metrów ze względu na ciągłe przycinanie trzyletnich pędów, z których uzyskuje się przyprawę.
Jego kora jest gruba, gładka, szarobrunatna, na przekroju czerwonawa.
Liście jajowate do jajowato lancetowatych, o długości około 18 cm, całobrzegie, skórzaste, błyszczące i zielone
Wonne, białożółte kwiaty, zebrane są w wiechy osadzone w kątach liści.
Owocem Cynamonowca jest niebieskawa, aromatyczna, jednonasienna jagoda.

Zastosowanie  
Sztuka kulinarna: roślina przyprawowa.
Przyprawą jest kora, którą pozyskuje się z pędów ciętych dwa razy w sezonie (maj i październik)      
Korę ze ściętych gałązek poddaje się krótkiej fermentacji i oczyszcza z korowiny zewnętrznej oraz wewnętrznych resztek łyka.
Powstałe paski kory są następnie suszone na słońcu.
W czasie tego procesu przybierają charakterystyczną żółtobrązową barwę i zwijają się z obu stron paska kory (cecha charakterystyczna dla gatunku) tworząc złączone dwie rurki, nazywane w handlu laskami.
źródło
http://www.youtube.com/watch?v=-C7xzO0yico"
https://www.youtube.com/watch?v=LAvtNB-pY70&t=9s

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: rozi
03-10-2011, 22:22
Forum: Tarotowe bajki i wiersze
- Odpowiedzi (9)

Dawno, dawno temu, za siedmioma lasami, za siedmioma górami, za siedmioma morzami albo daleko dalej albo daleko bliżej, a może Drogi Czytelniku właśnie tu, tuż pod Twoim nosem albo z Twoim udziałem….
A może to jest bajka o Tobie?
Zanim zacznę snuć moją opowieść pragnę nadmienić, iż wszelkie podobieństwo : imion, nazwisk i okoliczności jest przypadkowe… albo też zgoła zamierzone – jak sam wolisz……..
WYBIERAJ ! ZAWSZE MASZ WYBÓR!!!
Stary ojciec miał trzech synów. Ponieważ był bardzo stary i spodziewał się Śmierci, a nie miał zbyt dużego majątku do podziału na synów, postanowił dać majątek tylko jednemu z nich. Zawołał ich do siebie i nakazał, aby udali się w podróż w poszukiwaniu kamienia filozoficznego, który zapewnia nieśmiertelność. Synowie przygotowali się do drogi. Dwaj starsi bracia zabrali ze sobą konie, wozy pełne prowiantu, sakiewki pełne złotych monet, ciepłe ubrania…. Przygotowali się solidnie do trudów podróży. Najmłodszy z nich o imieniu Jan zabrał tylko swojego psa, kostur wędrowca i ciepły kolorowy koc, który bardzo lubił. Założył równie kolorowy strój i ruszył na podbój Świata.
Bracia nie zechcieli zabrać Go ze sobą, bo w związku z jego „lichą” kondycją finansową byłby im tylko ciężarem. Jaś wcale się tym nie zmartwił, gwizdnął na swojego pieska i ruszył pieszo.
Bracia wędrowali, zatrzymywali się tu i tam, pytali o kamień, ale nikt nic o nim nie wiedział… Pieniędzy mieli w bród, więc sypiali w najlepszych zajazdach, jedli wyszukane potrawy, pili wyśmienite trunki i mitrężyli czas. Każdego wieczora wspominali najmłodszego brata i naśmiewali się z niego nazywając go Głupkiem, Szaleńcem i Wędrowcem za trzy grosze.
Zaś Głupi Jaś spokojnie szedł do przodu, nie głównym traktem, ale lasami, polami i górami. Pił wodę ze strumyka, podpierał się kijem, jadł grzyby i jagody, zastawiał sidła na zwierzynę i spotykał na swej drodze Wędrowców, równie szalonych jak On. Zostawmy więc braci własnemu losowi i popatrzmy co przytrafi się Głupiemu Jasiowi.

Przygoda pierwsza…

Po długiej wędrówce zasnął sobie Głupi Jaś na skraju drogi w stogu siana, gdy nagle zbudził go hałas. Przejeżdżali drogą żołnierze i tuż obok zrobili sobie postój. Jaś chciał podejść do nich, ale jego piesek bardzo się ich bał i Jaś z nim został. Gdy żołnierze odeszli, Jaś z pieskiem poszli na zwiady i na żołnierskim biwaku znaleźli pozostawiony przez nich miecz. Głupi Jaś niewiele myśląc, zabrał go ze sobą.
- Może się nam przydać - powiedział do pieska i ruszyli w dalszą drogę.

Przygoda druga…

Pewnego dnia Jaś odpoczywał na leśnej polance, palił ognisko i piekł upolowanego zająca. Nagle usłyszał czyjeś kroki. Piesek warczał bardzo zdenerwowany, gdy z lasu wyszedł bogato odziany mężczyzna. Jaś powitał go i zaprosił do ogniska.
- Cóż robisz Panie sam w środku lasu, gdy nadchodzi zmierzch, a wraz z nim zimna noc? - Zapytał Jaś.
Nieznajomy zaś odpowiedział:
– Spotkałem w lesie dzika, mój koń poniósł i zrzucił mnie. Tak oto znalazłem się sam w lesie, bez broni i pożywienia, nie wiem nawet w jaką stronę powinienem się udać.
Jaś zaproponował mu, aby wspólnie spożyli kolację, przespali noc przy ognisku i obiecał zaprowadzić nieznajomego do drogi. Nieznajomy przyjął zaproszenie i następnego dnia gdy się rozstawali, serdecznie Jasiowi podziękował i wyjął zza pazuchy śliczny błyszczący pieniążek mówiąc:
– Janie daję Ci tego złotego denara, aby przyniósł Ci szczęście, za dobre serce jakie mi okazałeś.
Jaś przyjął podarek, zagwizdał na pieska i ruszył swoją drogą. Mijali wioski i miasta, spotykali wielu ludzi, ale nikt o kamieniu nie słyszał.

Przygoda trzecia…

Zapadała noc, gdy Jaś z pieskiem wędrowali przez las. Wierny towarzysz nagle zaczął węszyć i popiskiwać, a Jaś udał się w kierunku, który wskazał mu pies. Zobaczyli źródło, które biło silnie i zamieniało się w szemrzący strumyk. Na brzegu strumyka widniały ślady po uczcie, jeszcze tlił się ogień w ognisku.
- O to pięknie! - zawołał Jaś - Nie muszę się męczyć z rozpalaniem i jedzenia trochę tu zostało! Pożywimy się prześpimy, ogrzejemy i rankiem ruszymy dalej.
Jak powiedział tak zrobił. Rano, gdy wstali Jaś posprzątał bałagan po uczcie, jaki zostawili jego poprzednicy. W trakcie porządkowania polany zobaczył, że coś błyszczy w trawie. Schylił się, by to podnieść… Okazało się, że jest to przepięknie zdobiony złoty puchar. Jaś podniósł go i podrapał się w głowę.
– Cóż to za dziwne rzeczy przytrafiają mi się w tej podróży… Ciągle coś znajduję albo dostaję, a kamienia jak nie ma, tak nie ma…
Ale co było robić, zagwizdał na pieska i ruszył w dalszą drogę. Mijali wioski i miasta, spotykali wielu ludzi, ale nikt o kamieniu nie słyszał.

Przygoda czwarta…

Bardzo martwił się nasz Jaś tym, że nie może zdobyć żadnych informacji o kamieniu filozoficznym. Szedł sobie przez górskie doliny i rozmyślał nad sensem dalszej podróży. U podnóża góry zobaczył posiadłość, nie wiedzieć czemu poczuł, że powinien się jej przyjrzeć. Gdy był już bardzo blisko zauważył, że od drugiej strony do pięknego domu zbliża się mężczyzna w białej szacie i czerwonym płaszczu. Jaś zwolnił kroku, mężczyzna również. Zatrzymali się naprzeciwko siebie. Mężczyzna uśmiechnął się i rzekł:
– Witaj Wędrowcze, czyżbyś był gotów zostać Magiem?
Jaś wybałuszył oczy najszerzej jak potrafił i odpowiedział:
– Nigdy o tym nie myślałem Panie.
Mężczyzna roześmiał się
- Skoro dotarłeś tutaj to znaczy, że jesteś gotów przyjacielu. Chodź, coś Ci pokażę.
I zaprosił go do środka.
– Czy mogę zabrać psa? – zapytał Jaś – Nie mogę go zostawić samego.
– Oczywiście, bez niego nigdy byś tu nie trafił - odparł mężczyzna.
Gdy weszli na teren posiadłości, oczom Jasia ukazał się piękny czarowny ogród. Wśród kwiatów i pnączy stał stół, a na nim… o zgrozo! Leżały miecz, kielich, kostur i złoty denar… Jasiowi dreszcze przeszły po plecach. W jego tobołku leżały dokładnie takie same przedmioty, a i kostur jaki sobie wystrugał niczym nie różnił się od tego, który leżał na stole…
- Kim Ty jesteś? - zapytał Jaś.
– Jestem tym kim Ty staniesz się za chwilę, jeżeli zrozumiesz…
- To znaczy, że jesteś Magiem?
– Tak, jestem Magiem, Magiem mojego życia, każdy może nim być, musi tylko zrozumieć… Połóż tu wszystko co znalazłeś wędrując przez Świat - i wskazał na stół.
Jaś wykonał polecenie.
- Popatrz Wędrowcze, oto jest miecz. Zdobyłeś go dzięki sprytowi, dzięki rozsądkowi. Wiedziałeś, że jeżeli wojsko jest blisko, to i o wojnę nie trudno, więc przeczekałeś w stogu siana, a gdy niebezpieczeństwo minęło, znalazłeś miecz jako nagrodę za dobrze wykorzystany intelekt. Pewnie nic nie wiesz o żywiołach, ale wierz mi, że jest ich cztery, WODA, OGIEŃ, ZIEMIA I POWIETRZE. Miecz jest właśnie symbolem żywiołu powietrza.
Denara dostałeś w podzięce za pomoc, usłużyłeś komuś, kto tego potrzebował, podzieliłeś się z nim tym co miałeś, chociaż musiałeś się napracować, aby wszystko przygotować. To nagroda za pracę. Denar jest symbolem żywiołu ziemi.
- Dobrze Magu, ale kielich znalazłem przez przypadek.
Mag roześmiał się.
– Nic z tego Wędrowcze! W życiu nie ma przypadków , kielich wpadł w Twoje ręce dlatego, że nieobce są Ci uczucia, takie jak miłość, przyjaźń, lojalność. Kielich to nagroda za to że, i jak czujesz, i jakimi uczuciami obdarzasz innych. Kielich jest symbolem żywiołu wody.
- Niech i tak będzie – zgodził się Jaś – Ale kosturek ustrugałem sobie sam, abym miał się czym podeprzeć i czym bronić, gdyby mnie napadnięto. Cóż to jest niezwykłego ?
- Nic – odparł Mag – ale pamiętaj, że nic się nie dzieje bez przyczyny. Podpierałeś się nim, nie walczyłeś, bo nie miałeś potrzeby, ale roznieciłeś nim ogień trąc nim o drewno, gdy było Ci zimno i chciałeś rozpalić ogień. Pamiętasz?
Tak, Jaś pamiętał…
- Widzisz Janie ten kosturek, jak go nazwałeś symbolizuje żywioł ognia.
Jaś nie rozumiał zbyt wiele z tego, o czym mówił Mag i nie widział w tym sensu, ale wierzył w jego magiczne zdolności, więc zapytał go o kamień, którego poszukiwał, a Mag mu odpowiedział… Odpowiedział mu tak:
- Widzisz Janie, to czego szukasz nie istnieje, nie istnieje w tej formie o jakiej myślisz. Kamień filozoficzny to legendarna substancja od wieków poszukiwana przez alchemików, mająca zamieniać metale nieszlachetne w szlachetne, określana mianem xerion (eliksir). Znany jest też jako tynktura (nalewka). Wedle legend kamień filozoficzny miał magiczne zdolności: można było z niego wytwarzać także eliksir życia, który zapewnia nieśmiertelność każdemu, kto go wypije. Motyw przemiany tego, co podłe, w to, co szlachetne – "wywyższenie", "uwznioślenie" to jeden z najważniejszych wątków przewijających się w opowieściach o procesie produkcji kamienia filozoficznego. Nazywany jest piątą materią, bo łączy w sobie cztery żywioły.
"Nasze złoto nie jest pospolite" mawiali alchemicy. Nie jest pospolite, Janie! Jakież więc ono jest? Czym jest ten kamień, którego nie ma? Zrozumiałeś już?
- O tak, Magu - odparł Jaś. – Kamień filozoficzny jest po prostu przemianą, wewnętrzną przemianą i zrozumieniem… Dlatego wiem, że jeszcze długo będę wędrował zanim go odnajdę. Wiem też, że muszę wracać do domu, aby opowiedzieć o tym wszystkim Ojcu, zanim odejdzie z tego Świata.
Mag uśmiechnął się. Podszedł do starego mebla i wyciągnął z szuflady niewielkie pudełko, podał je Jasiowi
– Masz Janie, przyjmij ode mnie ten dar. Jest to dar szczególny, który przy odrobinie chęci i skupienia pomoże Ci odnaleźć Twój kamień.
Jaś otworzył pudełko i jego oczom ukazały się kolorowe obrazki…
- Jest ich 78, Janie – rzekł Mag. – Są to karty Tarota. Te, które są podpisane to Wielkie Arkana, jest ich 22. Są to wielkie tajemnice życia. Na pierwszej z nich widnieje cyfra „0”, ona jest początkiem drogi. Spójrz Janie, czy ta karta Tobie coś przypomina?
Jasiowi zaparło dech w piersiach, bo na tej karcie zobaczył siebie…
- Magu! To ja!
– Tak, to Ty Janie, a reszta kart to kolejne etapy Twojej drogi do zrozumienia siebie i do przemian, jakie będziesz przechodził, zanim siebie zrozumiesz.
Jaś przeglądał karty jedną po drugiej, patrzył na dwory: mieczy, kielichów, buław i denarów. Czuł się spokojny i szczęśliwy wiedząc, że otrzymał właśnie klucz do zrozumienia…
Długo w noc rozmawiał z Magiem, zadawał mnóstwo pytań, a Mag udzielał mnóstwa odpowiedzi.

Po wypoczynku Jaś ruszył w powrotną drogę. Nieopodal bram miasteczka, z którego pochodził, spotkał swoich braci. Oni też nie znaleźli legendarnego kamienia, ani żadnej informacji o nim, stracili za to wszystko co mieli i wracali pieszo, podobnie jak Jaś.
Gdy dotarli do domu ojciec zapytał ich, jak im poszło a oni kolejno opowiadali.
Ojciec słuchał ich w milczeniu… Widać było, że nie jest zachwycony opowieścią starszych synów, jednak gdy wysłuchał Jasia twarz mu się rozjaśniła.
Wstał, położył mu dłonie na ramionach i rzekł:
- Właśnie Ty Jasiu będziesz moim spadkobiercą, Tobie przekażę cała moją wiedzę.
Po czym zabrał go do swojej pracowni, do której dotychczas nikogo nie wpuszczał i pokazał mu wszystko, co tam miał.
Były tam wielkie ilości ksiąg, różne rodzaje kart Tarota i mnóstwo zapisków, które sam robił przez całe życie.
Tak właśnie Głupi Jaś, rozpoczął swą drogę do zrozumienia………..

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
03-10-2011, 20:52
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (12)

   
Cinnamomum-Cynamonowiec 
Rodzaj roślin z rodziny wawrzynowatych.
Obejmuje ok. 250 gatunków, które pierwotnie występowały tylko we wschodniej i północno-wschodniej Azji.
Obecnie uprawiane w całej strefie klimatu subtropikalnego.
Wszystkie gatunki zawierają gruczołki, w których zbierają się olejki eteryczne.
Gruczołki te znajdują się w całych roślinach (liście, drewno, kora, korzenie).
Gatunkiem typowym jest Cinnamomum Verum
Drzewa lub duże krzewy.
Liście wiecznie zielone, skórzaste, woskowatopołyskujące, naprzeciwległe.
Kwiaty
Niepozorne, zielonkawe, zebrane w wiechy wyrastające z kątów liści.
Obupłciowe, rzadziej rozdzielnopłciowe.
Owoce podłużne, jednonasienne jagody od czerwonych do prawie czarnych, wielkości wiśni.
Rośliny wymagające dużej wilgotności powietrza i dość ciężkich, zasobnych gleb gliniastych

Wybrane gatunki
Cinnamomum Burmanii Blume
Cinnamomum Verum-Cynamonowiec Cejloński
Cinnamomum Camphora-Cynamonowiec Kamforowy 
Cinnamomum Obtusifolium-Cynamonowiec Tępolistny
.Cinnamomum Tamala Ness & Eberm-Cynamonowiec Tamala
Cinnamomum Cassia Blume-Cynamonowiec Wonny, Kasja
Lista gatunków z rodzaju cynamonowiec 

Zastosowanie
Cynamon to popularna przyprawa kuchenna, którą otrzymuje się przede wszystkim z wysuszonej kory Cynamonowca Cejlońskiego (najbardziej ceniony) oraz wielu innych gatunków  tego rodzaju, które rzadko są  importowane do Europy, a mają znaczenie tylko dla kuchni regionalnej, a nawet innego rodzaju, taki jak Cynamon z Batawii-ze Strączyńca oraz Cynamon Biały-z Korzybiela     
Występuje w dwóch postaciach, utarty na proszek lub w niewielkich, zwiniętych w rulonik kawałkach, ma kolor rdzawy i dzięki zawartemu w niej olejkowi cynamonowemu charakterystyczny słodkawo-korzenny, lekko piekący smak i silny aromat.
Cynamon używany jest do przyprawiania potraw słodkich z ryżu, pieczonych jabłek, wina grzanego i ponczu.
Niewielkie ilości cynamonu służą do aromatyzowania gulaszu, baraniny, gotowanych ryb i szynki.      
Olejek cynamonowy ma działanie antyseptyczne.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cynamonowiec"
Cynamonowiec kamforowy i cejlonski...opisany w oddzielnym wątku....

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
01-10-2011, 23:17
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (5)

       
Cinnamomum Camphora-Cynamonowiec Kamforowy
Drzewo Kamforowe, Kamforowiec
Gatunek drzewa należący do rodziny wawrzynowatych (Lauraceae).
Występuje w południowych Chinach, na Tajwanie i w Japonii oraz w Wietnamie.
Gatunek długowieczny, żyje do 1000 lat.
Drzewo wysokości 50 m z masywnym pniem.
Drewno bzowożółte, twarde, trwałe, nie podlega uszkodzeniom owadzim.
Liście sętoległe, skórzaste, całobrzegie, długość do 10 cm, jajowate lub eliptyczne, błyszczące.
Kwiaty niepozorne, żółtawe, o średnicy ok. 4 mm.
Kwitnie od maja do lipca.
Owocem Kamforowca są owalne, czerwone jagody.

Cynamonowiec jest symbolem miast Fukuoka i Kariya.
Kamforowiec uprawia się na skalę przemysłową.
Plantacje prowadzone są w południowo wschodniej Azji, a także w Australii, Afryce, Europie, Ameryce Północnej.
Najwięcej kamfory produkują jednak Chiny i Japonia.
W latach japońskiej okupacji Tajwanu (1895-1945) uprawa tych drzew stanowiła podstawę gospodarki tych regionów.

Cinnamomum Camphora został wprowadzony do Australii w 1822 roku, jako drzewo ozdobne, do stosowania w ogrodach i parkach publicznych, gdzie jest powszechnie nazywany Kamfora Laurowy.
Ze względu na sprzyjający klimat, szybko się rozprzestrzenił i w efekcie został uznany za szkodliwy chwast w wielu częściach Queensland i Nowej Południowej Walii .
Jego masywny system korzeniowy zakłóca systemy odwadniania w miejskiej kanalizacji i degradacji brzegów rzek.
Liście mają bardzo wysoką węglanową treść, która niszczy jakość wody i naturalne siedliska ryb słodkowodnych, gdy wpadają do strumieni i rzek
Zawartość kamfory w ściółce skutecznie uniemożliwia kiełkowanie innych roślin...
Kamforowiec atakuje lasy deszczowe i pastwiska, a także konkuruje z eukaliptusowymi drzewami, które są jedynym źródłem żywności koali 

Wprowadzony do Stanach Zjednoczonych w 1875 roku, i naturalizowany w części stanów Alabama, Kalifornia, Floryda, Georgia , Hawaje , Luizjana , Mississippi , Północnej Karolinie , Teksasie i Południowej Karolinie
Też został uznany jako gatunek inwazyjny gatunków inwazyjnych na Florydzie.
żródło
https://www.youtube.com/watch?v=5UtxRKvdA0o

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
01-10-2011, 22:59
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (2)

   
Cytron (Citrus medica)(inne nazwy: Cedrat)
Rodzina: rutowate (Rutaceae)
Jest małym drzewem lub krzewem  (do 10 m wysokości).
Pochodzi z podnóża Himalajów, do Europy pierwszy cytrus dotarł około 300 p.n.e..
W starożytnej Grecji cytron służył jako środek przeciwko ukąszeniom węży, a w Rzymie sadzony był jako roślina ozdobna.
Uprawiany jest obecnie w wielu krajach Europy, główniew basenie Morza Śródziemnego.

Owocem są żółte, jajowate jagody o długości około 15 cm i masie 2,5 kg.
Owoce posiadają grubą woskowatą i pomarszczoną skórkę, a pod nią znajduje się podzielony na segmenty żółty, kwaśny miąższ.

Najważniejszym zastosowaniem owocu jest produkcja kandyzowanej (smażonej w cukrze) skórki
wykorzystywanej do wyrobu ciastek i słodyczy (jest to jedna z najbardziej poszukiwanych i najdroższych bakalii zwana cykatą).
Produkuje się ją przez gotowanie skórki niedojrzałych owoców w soli, następnie sfermentowaniu jej,
ponownym gotowaniu w wodzie celem usunięcia soli i na końcu smażeniu jej w syropie cukrowym.

Przez niektóre ludy cytron bywa nazywany "jabłkiem Adama", uważają bowiem go za biblijny owoc
z rajskiego drzewa.
Inne ludy natomiast wierzą, iż po skosztownaiu cedratu ciężarna kobieta porodzi syna.

Cytrony dzielą się na dwie grupy:
- cytrony kwaśne z charakterystyczną fiołkowo – purpurową barwą pączków i kwiatów oraz owocami z kwaśnym miąższem.
Do tej grupy należą m.in. odmiany „Diamante”, „Digitata” zwana ręką Buddy oraz „Etrog”;

- cytrony słodkie, których pączki i kwiaty nie mają charakterystycznej fiołkowo – purpurowej barwy takiej jak cytrony kwaśne.
Owoce są mało soczyste mało kwaśne. Z tej grupy popularną odmianą jest „Corsican”.

Odmiany...
Citron Etrog
Citron Fingered
źródło
źródło
źródło

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
01-10-2011, 21:42
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (3)

   
   
       
Cytryna zwyczajna Citrus limon (L.) Burm., nazywana też cytryną właściwą lub po prostu cytryną – gatunek roślin z rodziny rutowatych (Rutaceae Juss.).
Pochodzi z południowowschodnich Chin, lecz współcześnie nie występuje tam ani w stanie dzikim, ani nie jest tam hodowana.
Prawdopodobnie powstała w wyniku skrzyżowania limy (Citrus aurantifolia syn. C. latifolia) z cytronem (Citrus medica).
Do Europy trafiła podczas Średniowiecza
(starożytni Rzymianie znali i uprawiali tylko cytrony Citrus medica)

Drzewo dorastające zazwyczaj do 5 m, choć niekiedy do 10 m, u większości odmian gałęzie z kolcami.
Liście
Jasnozielone, jajowatolancetowate, lśniące, na brzegach piłkowane, do 15 cm długości.
Wyrastają na słabo oskrzydlonych ogonkach.
Kwiaty
O średnicy do 30 mm, wydzielające silną woń, osadzone pojedynczo lub parami w kątach liści, a na końcach gałązek niekiedy zebrane w małe grona.
Mają białą, 5-płatkową koronę, z zewnątrz czerwono nabiegłą, 1 słupek i liczne pręciki.
Kwitnie prawie nieprzerwanie.
Znamię dojrzewa już w pączku, a pylniki dopiero po otworzeniu kwiatu (protogynia).
Owoce
Jadalne, bardzo kwaśne jagody nazywane cytrynami.
Są jajowate, o wydłużonych końcówkach.
Mają dość grubą, żółtą okrywę i żółtawy, soczysty miąższ

Zastosowanie
Drzewo owocowe.
Jest uprawiana dla swoich owoców, które zawierają dużo witaminy C i B1 oraz kwasu cytrynowego.
Aby owoce mogły znieść często długotrwały transport na duże odległości, zrywane są z drzew w stanie niedojrzałym, a następnie przed sprzedażą (lub jeszcze w trakcie transportu) poddaje się je sztucznemu dojrzewaniu za pomocą etenu.
Największe plantacje znajdują się w USA, we Włoszech, Meksyku, Grecji i Hiszpanii.
Znajduje się w rejestrze roślin uprawnych Unii Europejskiej.
W przemyśle spożywczym i farmaceutycznym owoce oraz skórki z owoców są wykorzystywane jako źródło kwasów cytrynowego oraz olejku eterycznego

Roślina ozdobna.
Jest uprawiana w ogrodach i parkach w krajach o ciepłym klimacie.
Na obszarach o klimacie umiarkowanym uprawia się ją w szklarniach i palmiarniach, a także w mieszkaniach, jako roślinę pokojową.

Historia uprawy
Z południowo-wschodniej Azji sprowadzono cytrynę do Mezopotamii prawdopodobnie ok. V w. n.e., skąd Arabowie ok. X w. przenieśli uprawę do Palestyny i Egiptu.
Na Bliskim Wschodzie zetknęli się z tym gatunkiem Europejczycy podczas wypraw krzyżowych.
Cytryny zostały następnie rozpowszechnione i zaczęły być uprawiane niemal w całym obszarze śródziemnomorskim.
Krzysztof Kolumb prawdopodobnie już podczas pierwszych wypraw do Ameryki wprowadził tam cytryny do uprawy.
Na Antylach uprawiane były w każdym razie w 1557 roku.
W 1587 Kuba pokryta była gajami cytrynowymi

W 1655 roku w Paryżu zaleto sprzedawać lemoniadę a na przełomie XVII i XVIII wieku uprawę cytryn zapoczątkowano w krajach o klimacie tropikalnym oraz subtropikalnych.
Obecnie cytrynę uprawia się:
• na Sycylii
• we Włoszech
• na Sardynii
• w Hiszpanii
• w Portugalii
• w Syrii
• w Afryce Południowej
• w Brazylii
• w Kalifornii
• na Florydzie

Ciekawostki
Cytryna zrobiła karierę po roku 1720, kiedy stwierdzono skuteczność spożywania jej owoców w leczeniu szkorbutu – choroby groźnej zwłaszcza dla marynarzy odbywających długie rejsy.
W roku 1795 we flocie angielskiej wprowadzono dla każdego marynarza obowiązkową, 30 g, dzienną dawkę soku z cytryny, co rozwiązało problem szkorbutu wśród marynarzy
Każdy pasowany na Kawalera Orderu Uśmiechu, musi wypić kielich soku z cytryny, tzw. "próba soku z kwaśnej cytryny".
Dodanie cytryny do ryby powoduje zanik niemiłego zapachu, ponieważ jony H+ z kwasu cytrynowego
łączą się z trimetyloaminą (odpowiedzialną za ten zapach) w wyniku czego powstaje nielotna sól.
Największą cytrynę zwyczajną, która ważyła 5,26 kg, wyhodował w 2003 roku Aharon Shemoel z Izraela
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cytryna_zwyczajna
źrodło

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
01-10-2011, 20:12
Forum: Drzewa, krzewy, pnącza
- Odpowiedzi (4)

   
Czereśnie
Rwałem dziś rano czereśnie,
Ciemno-czerwone czereśnie,
W ogrodzie było ćwierkliwie,
Słonecznie, rośnie i wcześnie.

Gałęzie, jak opryskane
Dojrzałą wiśni jagodą,
Zwieszały się omdlewając,
Nad stawu odniebną wodą.

Zwieszały się, omdlewając
I myślą tonęły w stawie,
A plamki słońca migały
Na lśniącej, soczystej trawie...
Tuwim Julian -

Wydrukuj tę wiadomość