Ostatnie wątki

Statystyki
  • Postów na forum:211.382
  • Wątków na forum:12.313
  • Użytkownicy:1.938
  • Najnowszy użytkownik:Ricky76W85


Napisane przez: alathea
26-10-2011, 17:49
Forum: Rozkłady kart Tarota
- Brak odpowiedzi

rozkład "Reinkarnacja"
pozwala zerknąć w przyszłość
cała talia, wg Chrzanowskiej

------------S
--------1-------2
-----3------4------5
--------6-------7
------------8
------------9

S - sygnifikator
1,2 - motywy karmiczne z poprzednich wcieleń
3,4,5 - postep na drodze rozwoju duchowego (to, co juz przepracowane)
6,7 - nowe obciążenia
8 - następne wcielenie
9 - jak daleko jeszcze do celu/nirwany

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: alathea
26-10-2011, 17:48
Forum: Rozkłady kart Tarota
- Brak odpowiedzi

rozkład "Koło Samsary"
dla tych, co juz świadomie pracują nad karmą
na jakich problemach należy sie skoncentrować
cała talia, wg Chrzanowskiej

---S--1
---2------3
------4------5
---6------7------8
------9------10-----11
--12-----13-----14-------15


S - sygnifikator
1 - najstarszy z motywów przewijajacy się przez moje wcielenia
2,3 - okoliczności w jakich się pojawił po raz pierwszy
4,5 - sposób, w jaki mozna nad nim pracować
6 - najtrudniejszy z motywów karmicznych przewijający się pzrez moje wcielenia
7,8 - okoliczności, w jakich pojawił się po raz pierwszy
9,10,11 - jak można nad nim pracować
13 - co przepracowałem już w tym życiu
14, 15 - jakie bieżące problemy zyciowe rozwiązę dzieki pracą nad karmą

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: alathea
26-10-2011, 17:45
Forum: Rozkłady kart Tarota
- Brak odpowiedzi

rozkład "Pierwsze wcielenie"
cała talia, wg Chrzanowskiej

---1--2--3
---4--S--5
---6--7--8
---9
---10

S - sygnifikator
1,2,3 - czasy i tło historyczne
4 - kim byłem
5- samoświadomość
6 - stosunki rodzinne i partnerskie
7 - stosunek do Boga/Absolutu/Istoty najwyższej
8 - stosunek do spraw materialnych
9 - jak wykorzystałem wcielenie (dobrze, źle, ...)
10 - jaką karmę wyniosłem z tego wcielenia

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: alathea
26-10-2011, 17:44
Forum: Rozkłady kart Tarota
- Brak odpowiedzi

rozklad "Brama życia"
cała talia
(wg Chrzanowskiej)

-------------------------------3-------4
----------------------------2-----S-------5
------------------------1-------------------6
------------------------7---------13--------10
------------------------8--------------------11
------------------------9--------------------12

s - sygnifikator
karty 1-6 - karma:
1,2 - co przynoszę z pzreszłości ze swoją karmą
3,4 - misja życiowa, cel, z ktorym przyszedłem na świat
5,6 - karma, która tworzę na przyszlość
karty 7-9 - przeszkody, które należy pokonać:
7 - w sferze intelektualnej
8 - w sferze duchowej
9 - w sferze materialnej
karty 10-12 - pomoc, ktorą mozna wykorzystac:
10 - w sferze duchowej
11 - w sferze intelektualnej
12 - w serze materialnej
13 - mój potencjał lub moje słabości

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: alathea
26-10-2011, 17:42
Forum: Rozkłady kart Tarota
- Brak odpowiedzi

rozkład "Poprzednie wcielenie"
cała talia
(źródło j.w.)

-----11------10------9------12
--8---S------------------7
------6--5--4--3--2----------1

S - sygnifikator
1 - wpływy starszych wcieleń niż ostatnie
2,3 - to, co przewija się przez większość wcieleń
4,5,6 - warunki oraz okoliczności życia w poprzednim wcieleniu
7 - najważniejszy problem przeniesiony z poprzedniego wcielenia
8 - sposoby i możliwości jego rozwiązania obecnie
9,10,11 - to, co przeznaczone, nieuniknione w tym życiu
12 - prawdopodobne przyszłe wcielenie

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: alathea
26-10-2011, 17:41
Forum: Rozkłady kart Tarota
- Brak odpowiedzi

Rozkład "Karma"
za Chrzanowską ("Tarot a karma"), cała talia 

-----1---S---2
--9----8---7---6
-----3---4---5-----10-11

s - sygnifikator
1,2 - najstarsze, nieprzepracowane zobowiązania karmiczne
3,4,5 - pozostałe zobowiązania karmiczne
9,8,7,6 - sposób, w jaki należy przepracowac karmę
10,11 - nauka, jaka należy wynieść

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Zib
24-10-2011, 03:26
Forum: Inne Talie Kart
- Odpowiedzi (1)

Czy ktoś zna znaczenia dywinacyjne tych kart, albo jakieś materiały źródłowe na temat posługiwania się nimi w celach innych niż gra?
[Obrazek: 00.JPG]
[Obrazek: 01.JPG][Obrazek: 01o.JPG]
[Obrazek: 02.JPG][Obrazek: 02o.JPG]

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Libra22
23-10-2011, 22:41
Forum: Poezja - wiersze...
- Odpowiedzi (7)

[Obrazek: kobieta_w_atlasowej_poscieli.jpg]
Smutek mój to przyziemiem smuga rozwłóczona
dymów wieczornych ognisk wczesanych we wrzosy.
Sine, bezsilne światło chłodnego przedświtu
mokre może od łez kilku, a może od rosy.

Czym ty jesteś smutku, skąd i dokąd dążysz
mącąc swoim przypływem radość przebudzenia?
Ty ze mną spać się kładłeś w wystygłej pościeli
teraz budzisz mnie szepcząc te dwa słowa - nie ma

Jednak stanie się radością powitanie świtu
gdy dłonią swoją zbłądzę w ciepło twojej dłoni.
Serca wreszcie spokojne, niespieszne oddechy,
tak blisko, tak prosto, jak skroń przy twej skroni

[Obrazek: zakochany_aniol.jpg]

Wydrukuj tę wiadomość



Napisane przez: KatiJo
21-10-2011, 21:49
Forum: Rozmaitości
- Odpowiedzi (72)

Taki przewrotny tytuł mi się urodził w związku z offtopem w poście Rudej Lili na temat facetów i młodych dziewczyn z pewnego forum...
Wiecie kobity, ja już dawno wiem, że nie chcę... Mniej więcej od czasu kiedy odnalazłam siebie, swój spokój i swoje szczęście...
Strasznie denerwują mnie posty tych dziewcząt młodziutkich, gdzie w poniedziałek jest Krzysiu, we wtorek - Józek, potem inny Franio, a piątek kocha już Henia... I na każdego lecą karty - co o mnie myśli, jakie zrobiłam wrażenie, czy będziemy parą...
Ten niepokój, ta adrenalina - zadzwoni, czy nie, czy dobrze wyglądam, wciągnę brzuch, wypnę pierś... Błeee.... Sięgnęłam po swój pamiętnik stary.
Wprawdzie nie miałam 20 lat pisząc go - tylko mniej, ale pamiętam, że później podobnie było. Sięgnęłam i co czytam?
Krzysia, Józka, Frania i Henia... Co prawda nie w odstępach jednodniowych, a miesięcznych mniej więcej (stała byłam w uczuciach, co? Rotfl ), ale byli...
Dlaczego więc teraz tak mnie to denerwuje...? Zatraciłam pamięć i tolerancję? Starzeję się i zdziadziałam? Ale dobrze mi z tym, o jak dobrze...
Moja twarz przecięta tu i ówdzie zmarszczkami mimicznymi ma wyraz... Jedyny i niepowtarzalny... Jak patrzę na twarze niektórych aktorek - nie wiem czy kiedykolwiek zdecydowałabym się na botoks...
A Wy - post kieruję do tych co najmniej po 30-tce Rotfl - chciałybyście mieć znowu 20 lat? Oczywiście ze wszystkimi tego konsekwencjami łącznie z małpim rozumiem... Bo lata młodsze a rozum starszy zapewne każdy by chciał Oczko
Młodsze forumowiczki niech się nie oburzają... Wiem, że są chwalebne wyjątki, rozwinięte, świadome, mądre... Ja głupia byłam jak but i za nic nie chciałabym być taka znowu Oczko

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Queen
16-10-2011, 00:33
Forum: Poezja - wiersze...
- Odpowiedzi (5)

Mówić, słowem czarować, jak chustką z kapelusza powiewać.
Mówić, śpiewać, kołysać i koić…
Słowem witać, pieścić, jak kwiaty w ogrodzie o świcie podlewać.
Słowem serca i uczucia stroić…

Mówić, opowiadać, tłumaczyć, uczyć o sobie i świecie.
O chlebie i pracy, snach powszednich…
Mówić, powtarzać cierpliwie, wspierać, gdy burze i zamiecie.
Słowa do wszystkich herbat poobiednich…

I tak ze słów tkany powstaje nasz kilim Kochanie,
Taki barwny i ciepły, miękki i miły…
Przy którym ze słowem i bułką każde nasze śniadanie
I który nasze usta dopieściły…

Niedziela i środa luty i maj, sierpień, zima i jesień,
Czas na kilimie plamy zostawia…
Pełne słów łóżko, nasz balkon i w palcie kieszeń
I słowem się nasza codzienność zabawia…

Słowa i hymny, patos i mowa, oratoria i elegie płyną,
W sercu dziura słowem wyryta…
I długie jesienie i wiosny, niedziele i sierpnie przeminą
Nim się dusza wygoi słowem jak pleśnią pokryta…

Bo słowo ma moc jak połyskujący Excalibur Króla Artura,
On zabija albo chroni…
Słowo ubarwia, maluje, wygładza, jak lśniąca politura
Lub tnie skutecznie jak ostrze broni…

I ci, co to słowem zbudowali dom z ogrodem i altaną
Dziś cierpiący, ranni, połamani…
Poprzez mowę, słowo, szept i krzyk obcy sobie pozostaną.
Ubrudzeni, zmięci, brzydcy, unurzani…

To nie tak, że nie mówić, że nie śpiewać i nie pieścić,
Po to słowo, by schronienie im dawało …
Żeby w nim się razem z sercem, razem z duszą zmieścić.
Żeby to, co nocą wymarzone dniem zaistniało…


Takie wynurzenia pod wpływem... A, co tam! Przeczytajcie, przyjmę krytykę, może się czegoś nauczęUśmiech

Wydrukuj tę wiadomość